Ukraina ogłasza gotowość do negocjacji. Rosja: plan bezcelowy

- Ukraina może rozpocząć negocjacje pokojowe z Rosją w ramach "formuły pokojowej" Zełenskiego - ogłosił szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba. Moskwa - zapewniająca wcześniej, że także chce rozmawiać - odpowiada, że plan jest "bezcelowy", bo... zakłada wycofanie rosyjskich wojsk z okupowanych terenów Ukrainy.

Ukraina ogłasza gotowość do negocjacji. Rosja: plan bezcelowy
Ukraina ogłasza gotowość do negocjacji. Rosja: plan bezcelowy
Źródło zdjęć: © East News | AA/ABACA
Mateusz Czmiel

- Ukraina może rozpocząć negocjacje pokojowe z Rosją w ramach "formuły pokojowej" zaproponowanej przez prezydenta Władimira Zełenskiego - oznajmił szef ukraińskiego MSZ Dmytro Kułeba. Według niego Kijów jest gotowy rozpocząć proces dyplomatyczny pomiędzy szczytami, na których omawiany będzie plan pokojowy Ukrainy.

- Powiedzieliśmy, że na pierwszym szczycie zgromadzimy wszystkie państwa, które podzielają te zasady (zawarte w "formule pokojowej" Zełenskiego – przyp. red.), one wybiorą punkt, nad którym chcą pracować. Następnie pomiędzy pierwszym a drugim szczytem komunikacja z Rosją będzie mogła odbywać się na zasadach zatwierdzonych przez uczestników - powiedział Kułeba w rozmowie z indyjską telewizją NDTV.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Szwajcaria zorganizuje konferencję pokojową

Wcześniej prezydent Ukrainy podczas wizyty w Szwajcarii zwrócił się do Berna z prośbą o zorganizowanie konferencji pokojowej wysokiego szczebla w celu omówienia możliwości rozwiązania konfliktu zbrojnego. Prezydent Szwajcarii Viola Amherb powiedziała, że ​​z zadowoleniem przyjmuje tę prośbę.

Pod koniec lutego szef gabinetu prezydenta Ukrainy Andrij Jermak przyznał, że strona rosyjska zostanie zaproszona na drugą konferencję. Zełenski potwierdził, że Kijów zamierza przekazać plan ugodowy Moskwie, ale podkreślił, że nie uważa tego za negocjacje.

Rosja kpi z formuły pokojowej

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow w opublikowanym w piątek wywiadzie stwierdził, że proponowany przez Ukrainę plan pokojowy jest "bezcelowy", ponieważ "opiera się na niedopuszczalnych założeniach, takich jak wycofanie się Moskwy z zajętych przez siebie obszarów".

Ławrow powiedział moskiewskiemu dziennikowi Izwiestia, że ​​proponowany szczyt pokojowy "nie powiedzie się, dopóki nie zostaną zmienione jego podstawowe założenia, w tym dopuszczenie Rosji do udziału".

- W każdym razie jesteśmy gotowi do prowadzenia rozmów, ale nie w oparciu o "formułę pokojową" Zełenskiego" - powtarzał Ławrow.

Kluczowym punktem "formuły Zełenskiego" jest wycofanie się Rosjan z okupowanych terytoriów Ukrainy. Rosjanie od początku odmawiają, licząc na to, że aneksja kolejnych obwodów - donieckiego, ługańskiego, chersońskiego i zaporoskiego - ujdzie Putinowi płazem.

Wcześniej rosyjski dyktator Władimir Putin wielokrotnie mówił o gotowości Moskwy do rozmów - za każdym razem jednak stawiali absurdalne warunki, które były na rękę tylko Putinowi.

Ławrow ocenił jako "niedopuszczalne" postanowienia planu, które wzywają Rosję do wycofania się z zajętych przez siebie terytoriów, w tym z Krymu, zaanektowanego w 2014 r., oraz do przywrócenia poradzieckich granic Ukrainy z 1991 r. Plan zakłada również pociągnięcie Rosji do odpowiedzialności za barbarzyński atak na Ukrainę.

Negocjacje jeszcze w tym roku?

Zełenski po raz pierwszy przedstawił "formułę pokojową" na szczycie G20 w listopadzie 2022 r. Jego plan pokojowy obejmuje 10 punktów.

Z kolei Putin wyrażał gotowość do zawieszenia broni i rozpoczęcia negocjacji z Kijowem od września ubiegłego roku - donosił "The New York Times", powołując się na poinformowane źródła. Krwawy dyktator odmawia jednak zwrotu okupowanych terytoriów, co nie odpowiada Kijowowi.

- Jednak obie strony konfliktu są wyczerpane, co mogłoby stworzyć okazję do dialogu - powiedział admirał James Stavridis, były Naczelny Dowódca NATO na Europę. Przewidział, że negocjacje między Moskwą a Kijowem rozpoczną się przed końcem 2024 roku. Jako najbardziej prawdopodobny moment podał okres po listopadowych wyborach prezydenckich w USA.

źródło: PAP / NYT / Moscow Times / Reuters / Izwestia

Wybrane dla Ciebie