Uderzenie w fabrykę w Tatarstanie. "Ukraińcy jak zwykle sprytniejsi"
Ukraiński wywiad wojskowy (HUR) zaatakował fabrykę dronów w rosyjskim Tatarstanie. Do sprawy odniósł się analityk, publicysta i politolog Jarosław Wolski. Głos zabrała też Daria Kaleniuk, dyrektorka ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Korupcji.
02.04.2024 | aktual.: 02.04.2024 13:31
"Rosjanie byli sprytni i fabrykę Szachedów umieścili 1200km+ od Ukrainy. Poza zasięgiem jej znanych dronów. Ukraińcy jak zwykle byli sprytniejsi i przerobili na drona-kamikaze samolot cywilny - awionetkę, która doleciała i elegancko trafiła w 'specjalną strefę ekonomiczną' w miejscowości Alabuga a Tatarstanie" - napisał w serwisie X analityk, publicysta i politolog Jarosław Wolski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Sprawę skomentowała też Daria Kaleniuk, dyrektorka ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Korupcji. "Tak, możemy. I będziemy uderzać we wszystkie cele wojskowe wewnątrz Rosji tak długo, jak będzie to potrzebne do zwycięstwa" - napisała w serwisie X.
Atak w Rosji. Potężne eksplozje w Tatarstanie
"HUR zaatakował fabrykę Shahedów w Tatarstanie, ponad 1000 km od Ukrainy" - przekazał rbc.ua na Telegramie.
Ukrainska Prawda zamieściła na platformie X nagranie wideo z rosyjskich kanałów na Telegramie, na którym widać moment uderzenia drona w fabrykę.
"Drony zaatakowały przedsiębiorstwa w Jełabudze w Tatarstanie, gdzie według wcześniejszych doniesień montowano Shahedy" - napisano w materiale załączonym do wideo.
Władze należącego do Federacji Rosyjskiej Tatarstanu poinformowały o uderzeniu na przedsiębiorstwa w Jełabudze i Niżniekamsku, w wyniku którego doszło do eksplozji.
Czytaj więcej:
Zobacz także
Źródło: PAP/X/Telegram