Wystrzelili rakietę. Kim Dzong Un wysyła niepokojący sygnał
Korea Północna przeprowadziła kolejny test rakiety balistycznej. Pocisk wystrzelono we wtorek rano czasu lokalnego w kierunku Morza Japońskiego - podała południowokoreańska agencja informacyjna Yonhap.
02.04.2024 | aktual.: 11.04.2024 11:27
Dowództwo armii południowokoreańskiej oświadczyło, że pocisk wystrzelony przez północnokoreański reżim był najprawdopodobniej rakietą średniego zasięgu.
Japońska straż przybrzeżna, która monitoruje sytuację w regionie, przekazała, że rakieta spadła do morza po pokonaniu dystansu 600 km.
Niecałe dwa tygodnie temu media państwowe w Korei Północnej poinformowały o udanym teście silnika na paliwo stałe do "nowego typu rakiety hipersonicznej średniego zasięgu". Test ten, pod nadzorem przywódcy kraju, Kim Dzong Una, miał miejsce w stolicy kraju - Pjongjangu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kim Dzong Un nie przestaje straszyć
W marcu Kim Dzong Un wezwał do intensyfikacji "praktycznych" przygotowań do ewentualnej wojny. Jego zdaniem tylko szkolenie, uwzględniające realia pola walki, pozwoli należycie przygotować żołnierzy do wykonywania zadań bojowych podczas wojny.
Jednocześnie północnokoreański lider wyraził zadowolenie z obecnego stanu wyszkolenia i gotowości podległych mu sił zbrojnych. Wcześniej Korea Północna przeprowadziła swoje ćwiczenia wojskowe bezpośrednio po zakończonych w tym tygodniu dorocznych manewrach sił zbrojnych Korei Południowej i USA oraz innych państw sojuszniczych. Pjongjang uważa je za prowokację oraz przygotowania do inwazji.
Zobacz także
Podczas dziesięciodniowych manewrów wojskowych o nazwie Freedom Shield sojusznicy przeprowadzili aż 48 ćwiczeń poligonowych. To dwukrotnie więcej niż w ubiegłym roku. Celem manewrów było wzmocnienie potencjału odstraszania w obliczu rosnącego zagrożenia nuklearnego ze strony Korei Północnej.
Przeczytaj również: