Wielka akcja policji w Brazylii. Co najmniej 60 osób zginęło
Co najmniej 60 osób, w tym czterech funkcjonariuszy policji, zginęło we wtorek podczas dużej akcji przeciwko przestępczości zorganizowanej w Brazylii - podała agencja Reutera, powołując się na źródło w rządzie stanu Rio de Janeiro.
Co musisz wiedzieć?
- Zginęło 60 osób, w tym czterech policjantów.
- Operacja odbyła się w fawelach Rio de Janeiro.
- Udział w niej wzięło 2,5 tys, funkcjonariuszy.
Wcześniej gubernator stanu, Claudio Castro, poinformował na konferencji prasowej, że w trakcie operacji zginęło dwóch policjantów, a 18 przestępców zostało "zneutralizowanych", przy czym dokonano również 56 zatrzymań.
"Zaczyna się rysować odmienny świat". Ekspert o zaskakującej koalicji
Wielka akcja policji w Brazylii
Według władz w akcji przeciwko handlowi narkotykami wzięło udział 2,5 tysiąca funkcjonariuszy. Operacja koncentrowała się na fawelach w północnej części Rio, w pobliżu lotniska międzynarodowego.
Castro podkreślił, że była to "największa w historii" interwencja w stanie Rio de Janeiro. Do jej przeprowadzenia wykorzystano dwa śmigłowce, 32 pojazdy opancerzone oraz 12 pojazdów taranujących, służących do usuwania barykad stawianych przez handlarzy narkotyków w wąskich uliczkach faweli.