TVP w ogromnych kłopotach, zalega miliony złotych. ZUS może pogrążyć publicznego nadawcę
Telewizja pod rządami Jacka Kurskiego ma ostatnio pod górkę. Teraz okazuje się, że TVP będzie musiała zapłacić miliony zaległych składek ZUS-owi. Taki jest wyrok Sądu Okręgowego w Warszawie, a sprawa dotyczy outsourcingu pracowników.
29.08.2018 | aktual.: 29.08.2018 09:42
Przypomnijmy, chodzi o sprawę z 2014 roku dotyczącą przeniesienia pracowników z TVP do firmy Leasing Team. To tzw. "outsourcing" i miał zapewnić publicznemu nadawcy obniżenie kosztów. Sprawa była głośna, bo dotyczyła wielu osób. Do zewnętrznej firmy trafili dziennikarze, montażyści, graficy czy charakteryzatorzy. Oszczędności szacowano na kilka milionów złotych rocznie.
Decyzję podjął ówczesnego zarząd TVP, który był wtedy kierowany przez Juliusza Brauna. Pracownicy nadal pracowali na rzecz TVP, ale robili to dla LeasingTeam. Firma zachęcała wręcz do przechodzenia z etatów na działalność gospodarczą.
ZUS vs TVP. Wyrok sądu jest jednoznaczny
W końcu sprawą zajął się ZUS na wniosek związku zawodowego Wizja. Zakład szybko doszedł do wniosku, że osoby przeniesione do LeasingTeam są nadal pracownikami telewizji. I to TVP ma płacić składki. Publiczny nadawca poszedł z ZUS do sądu i przegrał.
Sąd Okręgowy w Warszawie właśnie stwierdził, że Telewizja Polska nadal pozostaje pracodawcą przeniesionych osób - dowiedział się "Dziennik Gazeta Prawna". I przypomina, że to dopiero "pierwszy wyrok w cyklu ok. 80 spraw między TVP a Zakładem Ubezpieczeń Społecznych". Postępowania prowadzi kilku sędziów w XIII Wydziale Ubezpieczeń Społecznych stołecznego SO. Kolejnych wyroków można się spodziewać jesienią.
ZUS dopisany do listy problemów TVP. A ta jest długa
Sprawa może pogrążyć TVP. Bo jeśli wyrok się uprawomocni, to ZUS wystąpi o zaległe składki liczone od 2014 roku. Nie wiadomo, jaka kwotę chodzi, ale na pewno będzie wysoka i idzie w miliony.
TVP ciągle pozostaje pod obstrzałem. Ostatnio żartowano z pikniku serialu "Korona królów", bo zamiast tłumów, była garstka ludzi. Pisma o interwencję w TVP ma nawet otrzymywać Jarosław Kaczyński. Była też sprawa słynnej "czarnej listy" oraz kontrowersyjny wywiad Ziemowita Kossakowskiego, w którym zaatakował Samuela Pereirę.
Z TVP odchodzą kolejne znane nazwiska. Po 21 latach Robert Janowski pożegnał się z programem "Jaka to melodia?". TVP zaatakował i pozwał Krzysztof Skiba, za bezprawne wykorzystanie piosenki Big Cyc w programie "W tyle wizji".
Oprócz tego "Teleexpress" stracił ponad 800 tys. widzów, a TVP zanotowała najniższy wynik w historii nadawania.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl