Turcja ostrzega. Wybuch wojny "wysoce prawdopodobny"
Minister spraw zagranicznych Turcji, Hakan Fidan, ostrzegł, że możliwość wybuchu wojny między Izraelem a Iranem jest wysoka. W jego ocenie, Iran ma prawo do samoobrony.
- Wojna między Izraelem a Iranem musi być rozważana jako wysoce prawdopodobna - powiedział minister Fidan w telewizji. Podkreślił, że Turcja nie popiera żadnego konfliktu z Iranem, który mógłby przerodzić się w wojnę.
W najbliższych dniach minister spraw zagranicznych Iranu, Abbas Aragczi, złoży wizyty w Turcji, Jordanii i Egipcie. Celem tych wizyt jest rozmowa na temat zatrzymania działań wojennych w Strefie Gazy – poinformował portal "Daily Sabah".
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Izraelskie działania przeciwko Hamasowi
Siły zbrojne Izraela ogłosiły w czwartek zabicie w Strefie Gazy lidera Hamasu, Jahji Sinwara. Iran, będący sojusznikiem palestyńskiego Hamasu, oświadczył, że śmierć Sinwara "wzmocni ducha oporu" w walce o "wyzwolenie" terytoriów okupowanych.
Sinwar został wybrany na przywódcę Hamasu 6 sierpnia po śmierci poprzedniego lidera Ismaila Hanijego, który zginął 31 lipca w ataku w Teheranie przypisywanym Izraelowi.
Odpowiedź Iranu na działania Izraela
1 października Iran przeprowadził ostrzał Izraela, wystrzeliwując ok. 200 rakiet. Atak ten był zemstą za wcześniejsze zabicie przez Izrael przywódców Hamasu i Hezbollahu.
Iran, sojusznik palestyńskiego Hamasu, zapewnił w czwartek wieczorem, że śmierć przywódcy tego ugrupowania, Jahji Sinwara, zabitego przez izraelską armię w Strefie Gazy, "wzmocni ducha oporu" na drodze do "wyzwolenia" terytoriów okupowanych.
"(Sinwar)stanie się wzorem dla młodzieży i dzieci, które będą kontynuować drogę do wyzwolenia Palestyny, tak długo jak będzie trwała okupacja i agresja, opór będzie trwał" – oświadczyło przedstawicielstwo Iranu przy ONZ w Nowym Jorku.