Pieniądze dla aktorki porno. Trump: aresztują mnie we wtorek
Donald Trump obawia się aresztowania. Były amerykański prezydent podzielił się swoimi przypuszczeniami w mediach społecznościowych i zaapelował do zwolenników o wsparcie. Sprawa ma związek z pieniędzmi, które miała od Trumpa otrzymać aktorka porno, z którą ten miał mieć romans.
Były prezydent USA Donald Trump (Photo by Jabin Botsford/The Washington Post via Getty Images)
Swoimi spekulacjami Donald Trump podzielił się na serwisie społecznościowym Truth Social. Trump obawia się aresztowania przez biuro prokuratora okręgowego na Manhattanie, które określił jako "upolitycznione". Jego zdaniem do aresztowania dojdzie we wtorek.
Aresztują Trumpa?
Były amerykański prezydent może usłyszeć zarzuty w związku z pieniędzmi, które miał zapłacił aktorce porno Stormy Daniels za milczenie. Kobieta miała milczeć w sprawie swojego rzekomego romansu z Trumpem.
Sześć lat temu prawnicy Donalda Trumpa (w tym czasie pełnił urząd prezydenta) mieli zapłacić kobiecie 130 tys. dolarów. Sam Trump zaprzecza romansowi. Twierdzi również, że nie wie nic o pieniądzach, które miała przyjąć aktorka. Doniesienia te nazywa bajkami.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz także: "Netanjahu chce być nieusuwalny". Będzie wojna domowa?
Były prezydent USA liczy, że jego zwolennicy staną w jego obronie. Wciąż ma nadzieję, że Republikanie wystawią jego kandydaturę w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
"Protestujcie! Przywróćcie z powrotem nasz naród!" - apelował Donald Trump w serwisie społecznościowym.
Jeżeli nowojorska prokuratura zdecyduje się na ten krok, Donald Trump byłby pierwszym w historii byłym prezydentem Stanów Zjednoczonych, który usłyszałby zarzuty karne.
W ubiegłym tygodniu Donald Trump zeznawał przed ławą przysięgłych. Podobnie jego wieloletni prawnik Michael Cone. Prawnik odbywał karę więzienia. Przyznał się do winy w dwóch sprawach karnych, m.in. dot. finansów kampanijnych oraz zobowiązań wobec kobiet, które miały mieć romans z Trumpem, w tym właśnie Stormy Daniels.
Zarzuty dla Trumpa? Musk komentuje
Do spekulacji o możliwym zatrzymaniu Trumpa odniósł się Elon Musk - najbogatszy człowiek na świecie oraz właściciel m.in. Twittera. Jego zdaniem jeżeli Donald Trump zostałby oskarżony, ma szanse na miażdżące zwycięstwo w przyszłorocznych wyborach prezydenckich.
