W Gdańsku startuje kampania na rzecz migrantów przy granicy. Narodowcy zakłócili prezentację

Władze Gdańska rozpoczęły kampanię społeczną pod hasłem "Bądź dla innych". Hasło jest już widoczne na tyłach autobusów i citylightach, a po słowie "bądź" są takie słowa jak "przyjacielem", "pomocą", "bratem", "siostrą". Ma ona uwrażliwić na problem migrantów, którzy koczują na granicy polsko-białoruskiej. Będzie widoczna w ponad 300 miejscach.

Aleksandra Dulkiewicz: Wołanie o godność

W Europejskim Centrum Solidarności o szczegółach opowiedziała prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiewicz i przedstawiciele organizacji pozarządowych, którzy organizują pomoc migrantom. Na miejscu był przedstawiciel Grupy Granica. Mówili o dużej pomocy, którą dociera na granicę dzięki oddolnym inicjatywom.

- Chcemy tą kampanią, że Gdańsk to miasto solidarności, które chce być pomocą dla wielu. Dzisiaj potrzebna jest wiedza specjalistyczna, prawnicy, lekarze i osoby, które będą mogły pomagać fizycznie. Żeby miało to sens, potrzebna jest nasza świadomość obywatelska. Wołanie o godność drugiego człowieka powinno usłyszeć jak najwięcej obywateli oraz władz - mówiła prezydent Gdańska.

Zobacz także: Beata Szydło na prezydenta? Ekspert nie ma wątpliwości

"Stali się zakładnikami dwóch rządów"

- W XXI wieku w polskim lesie umierają ludzie tylko dlatego, że w poszukiwaniu lepszego życia stali się zakładnikami dwóch rządów: białoruskiego i polskiego. Umierają dzieci, kobiety i mężczyźni. Rząd mógłby bronić granicy w sposób humanitarny. Mam nadzieję, że polski rząd zrozumie, że tego, co robi w tej chwili, oczekuje Łukaszenka - dodała przewodnicząca Rady Miasta Agnieszka Owczarczak.

- To jedna z pierwszych takich akcji. Chcemy zachęcić Polki i Polaków do aktywnego wspierania i pomagania ludziom. Nie każdy musi jechać na granicę, można wspierać zbiórki oraz łamać dezinformację. Straż Graniczna wywozi osoby do lasu, które następnie trafiają do obozów po stronie białoruskiej. Są tam torturowane - mówił Maciej Mandelt z Grupy Granica.

Akcja Młodzieży Wszechpolskiej. Poparł ją poseł Konfederacji

Na konferencji prasowej pojawili się działacze Młodzieży Wszechpolskiej, którzy na pierwszym piętrze ECS-u zawiesili transparent z napisem "Pomóż rodakom nie imigrantom". Protestowali przeciwko wspieraniu organizacji pozarządowych przez miasto. Aleksandra Dulkiewicz zwróciła im przez mikrofon uwagę, by założyli maseczki będąc w budynku. Wtedy zareagowała dyrekcja ECS-u, podeszła do nich i zdjęła transparent.

Na Facebooku poparł ich Michał Urbaniak, pomorski poseł Konfederacji związany z Ruchem Narodowym. Skrytykował on działanie władz miasta i włączenie się w tę akcję. - Nie może być zgody na to, by stawiać fałszywie rozumianą pomoc ponad bezpieczeństwo Polek i Polaków - napisał Michał Urbaniak.