To się wydarzyło, gdy spałeś. Ważne wiadomości we wtorek rano
Prezentujemy zestawienie wydarzeń z minionej nocy. Zebraliśmy kilka najważniejszych.
oprac. Karina Strzelińska
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ
- - Reformy wojskowe w Rosji to reakcja na działania NATO, czyli ewentualne próby rozszerzenia Sojuszu i wykorzystanie Kijowa przez "kolektywny Zachód" do prowadzenia wojny hybrydowej przeciwko Rosji - powiedział szef sztabu generalnego rosyjskiej armii Walerij Gierasimow. W połowie stycznia Władimir Putin zatwierdził zmiany w siłach zbrojnych kraju - Gierasimow podkreślił, że uwzględniają one "nowe zagrożenia dla bezpieczeństwa militarnego Rosji".
- - Jeśli zajdzie taka potrzeba, niemiecka grupa zbrojeniowa Rheinmetall może dostarczyć Kijowowi 139 czołgów Leopard - poinformował rzecznik firmy cytowany przez portal RND.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
- Joe Biden mianował wysłannika ds. praw człowieka w Korei Północnej - funkcję objęła dyplomatka Julie Turner. Stanowisko było nieobsadzone od stycznia 2017 r. Departament Stanu USA w raporcie dotyczącym praw człowieka ujawnił, że w Korei Północnej dochodzi do łamania praw człowieka, a w tym m.in. do masowego zamykania w więzieniach i skazywania obywateli na pracę przymusową. Pjongjang odrzuca oskarżenia i wskazuje, że Waszyngton i Seul wykorzystują tę kwestię, jako narzędzie polityczne.
- Sekretarz stanu USA zaapelował do prezydenta Azerbejdżanu o zdwojenie wysiłków ws. zawarcia porozumienia pokojowego z Armenią. Antony Blinken wezwał do natychmiastowego odblokowania kluczowej drogi do spornego regionu Górskiego Karabachu. Ilham Alijew zaprzeczył, by korytarz Lachin był blokowany.
- Premier Jacinda Ardern pożegnała się we wtorek z Nowozelandczykami. - Dziękuję z całego serca za największy przywilej w moim życiu - powiedziała. W środę na stanowisku zastąpi ją Chris Hipkins z Partii Pracy. W ubiegłym tygodniu Ardern ogłosiła swoją dymisję, podkreślając, że "nie ma już dość energii", by dalej rządzić.
- Według doniesień "Bild" dwie osoby zginęły w pożarze niemieckiego domu opieki. Do tragicznego zdarzenia doszło w poniedziałek wieczorem w powiecie Unna w kraju związkowym Nadrenia Północna-Westfalia. Jedna osoba w ciężkim stanie została przetransportowana do szpitala. Na chwilę obecną nieznane są przyczyny, które doprowadziły do wybuchu pożaru.
