To dlatego Ukraina nie zaczyna kontrofensywy. Zełenski mówi wprost
Siły Zbrojne Ukrainy nie mogą jeszcze rozpocząć kontrofensywy, która była planowana na wiosnę - oświadczył Wołodymyr Zełenski. Prezydent Ukrainy przyznał, że atak jest w tej chwili niemożliwy, bo jego armia nie ma wystarczającej ilości broni.
Wołodymyr Zełenski wyjaśnił, że Ukrainie potrzeba więcej broni i amunicji, a jego wojsko wciąż czeka na wsparcie od partnerów. Prezydent mówił o tym w wywiadzie dla japońskiej gazety "Yomiuri Shimbun", którą cytuje Radio Swoboda.
- Siły Zbrojne Ukrainy nie mogą jeszcze rozpocząć kontrofensywy, która była planowana na wiosnę, ponieważ obecnie nie ma wystarczającej ilości broni - powiedział japońskim dziennikarzom Zełenski. Zaapelował też do państw wspierających Ukrainę o możliwie szybkie dostawy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Szturm pilotów Mi-8. Uderzyli z zaskoczenia w kilku miejscach
Raport z frontu. Bachmut epicentrum walk
Tymczasem rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty powiedział w sobotę, że ocena wywiadu brytyjskiego, iż rosyjska ofensywa na Bachmut przystopowała, wymaga przeanalizowania. - Walki o miasto wciąż są bardzo intensywne - mówił Czerewaty.
- Jak pokazują ostatnie trzy dni, dziś było 18 starć, a niedawno - 30 do 50. Ale wymaga to bardziej szczegółowej analizy - powiedział Czerewaty, cytowany przez portal ZN.UA. Jak dodał, najbliższy tydzień pokaże rozwój sytuacji. Podkreślił, że Bachmut wciąż stanowi epicentrum walk.
Straty w walkach o Bachmut
Rzecznik armii wyjaśnił, że w ciągu minionej doby Rosjanie przeprowadzili na kierunku Bachmutu 178 ostrzałów, w tym 40 - na samo miasto. Użyli przeciwko oddziałom ukraińskim artylerii, lotnictwa i systemów rakietowych. - 182 Rosjan zostało zabitych przez siły ukraińskie, 218 zostało rannych - poinformował Czerewaty.
Brytyjskie ministerstwo obrony podało w najnowszej aktualizacji wywiadowczej w sobotę, że rosyjska ofensywa na Bachmut w znacznej mierze przystopowała w wyniku wyniszczenia rosyjskich wojsk. Duże straty podczas obrony miasta poniosła też armia ukraińska - wskazał brytyjski resort.