Niepokojąca zapowiedź Putina. Mówił o broni jądrowej i Białorusi [RELACJA NA ŻYWO]
Sobota to 395. dzień rosyjskiej inwazji. Władimir Putin zapowiedział umieszczenie taktycznej broni jądrowej na terytorium Białorusi. - Proces ten odbędzie się bez naruszania postanowień układu o redukcji zbrojeń ofensywnych - stwierdził w telewizyjnym wywiadzie rosyjski przywódca. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.
- Rosyjska ofensywa rakietowa przeciwko ukraińskim miastom z każdym tygodniem coraz bardziej wyhamowuje. Zapasy precyzyjnej amunicji są już na wyczerpaniu, a Kreml nie jest w stanie uzupełnić braków.
- - Całkowicie zgadzam się z wnioskami, że wybuchy gazociągów Nord Stream 2 to dzieło służb specjalnych USA - stwierdził w telewizyjnym wywiadzie prezydent Rosji Władimir Putin.
- Rano, w szpitalu w Dnipro, zmarł ciężko ranny ochotnik z Polski. To tragiczny tydzień - łącznie zginęło trzech naszych rodaków walczących po stronie Ukrainy - informuje Michał Dworczyk.
- Polska zamierza uruchamiać nowe linie technologiczne do produkcji amunicji - zapowiedział Mateusz Morawiecki w wywiadzie dla RMF FM. To reakcja na niepokojące sygnały z Rosji.
W Rosji wciąż mówi się o decyzji Międzynarodowego Trybunału Karnego, który nakazał aresztowanie Władimira Putina. Przewodniczący Dumy zaproponował zmiany w rosyjskim prawie na takie, które zakażą działalności MTK i pozwolą na karanie osób wspierających ten sąd.
Powiązane tematy:
Wiceminister obrony Ukrainy zwróciła się do tamtejszych mediów o „milczenie w sprawie kontrofensyw”, które Siły Zbrojne Ukrainy planują lub mogą przeprowadzić w przyszłości. Hanna Malar stwierdziła, że plany strategiczne mogą ujawnić tylko prezydent Wołodymyr Zełenski, minister obrony Ołeksij Reznikow i głównodowodzący ukraińskich sił zbrojnych Walerij Załużny. "Wszyscy inni powinni odnieść się do oświadczeń wydanych przez tych urzędników" - dodała.
W tym tygodniu Ukraina stała się silniejsza, a wróg stał się jeszcze bardziej beznadziejny - stwierdził Wołodymyr Zełenski w swoim sobotnim, wieczornym przemówieniu. Przypomniał też, że w tym tygodniu Ukraina otrzymała decyzje o nowych pakietach wsparcia obronnego od Stanów Zjednoczonych, Litwy, Finlandii i Niemiec.
Grossi ocenił w oświadczeniu cytowanym przez MAEA, że sytuacja w ukraińskiej siłowni nadal jest niestabilna. "Zagrożenia dla bezpieczeństwa nuklearnego są zbyt oczywiste i konieczne są teraz działania, by zapobiec awarii o potencjalnych skutkach radiologicznych dla zdrowia i otoczenia ludzi na Ukrainie i poza jej granicami" - oświadczył.
Zaporoska Elektrownia Atomowa, największa siłownia jądrowa w Europie, jest okupowana przez wojska rosyjskie od 4 marca 2022 roku. Na terenie obiektu stacjonują żołnierze agresora, dochodzi tam też do zbrojnych prowokacji. Władze w Kijowie regularnie alarmują, że sytuacja w elektrowni zagraża bezpieczeństwu radiacyjnemu Ukrainy, Europy i świata.
Dyrektor generalny Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) Raphael Grossi uda się w przyszłym tygodniu do Zaporoskiej Elektrowni Atomowej, okupowanej przez wojska rosyjskie siłowni jądrowej na południu Ukrainy - podała MAEA w sobotę.
"Będzie to drugi raz, gdy dyrektor generalny Grossi przekroczy linię frontu, by dojechać do największej w Europie elektrowni atomowej, i pierwszy raz od czasu, gdy 1 września 2022 roku zainicjował tam stałą obecność ekspertów MAEA" - podały służby prasowe agencji. Grossiemu towarzyszyć będzie nowa grupa ekspertów MAEA, która będzie już siódmym z kolei zespołem pracującym rotacyjnie w Zaporoskiej Elektrowni Atomowej.
- Całkowicie zgadzam się z wnioskami, że wybuchy gazociągów Nord Stream 2 to dzieło służb specjalnych USA - stwierdził w telewizyjnym wywiadzie prezydent Rosji Władimir Putin. Rosyjski przywódca mówił też o rozmieszczeniu na Białorusi taktycznej broni jądrowej i wysłaniu tam samolotów zdolnych do jej przenoszenia.
Powiązane tematy:
Milicja w Mińsku wzmocniła patrole podczas przypadającego w sobotę Dnia Wolności – najważniejszego święta w białoruskich kręgach niezależnych i narodowych. Upamiętnili ten dzień Białorusini mieszkający za granicą, m.in. w Polsce, Gruzji i na Litwie.
Jak informuje portal Nasza Niwa, w Mińsku wzdłuż głównej arterii co pięć minut przejeżdżają pojazdy milicyjne z funkcjonariuszami OMON-u (sił specjalnych). Przed sobotą w różnych miastach kraju milicja przeprowadziła prewencyjne rewizje i zatrzymania aktywistów.
Rosyjska ofensywa rakietowa przeciwko ukraińskim miastom z każdym tygodniem coraz bardziej wyhamowuje. Zapasy precyzyjnej amunicji są już na wyczerpaniu, a Kreml nie jest w stanie uzupełnić braków.
Powiązane tematy:
Putin zaznaczył w telewizji, że Rosja rozmieściła już w Ukrainie system rakiet "Iskander" zdolnych do przenoszenia taktycznej broni jądrowej.
Władimir Putin przekazał, że budowa magazynu taktycznej broni jądrowej na terytorium Republiki Białorusi ma się zakończyć 1 lipca.
Abbas Galiamow, który tworzył przemówienia dla Władimira Putina, jest poszukiwany. Kremlowskie służby ścigają go "w związku z artykułem Kodeksu karnego" - informuje Associated Press.
Powiązane tematy:
Deportowany w kwietniu ubiegłego roku z Holandii i aresztowany później w Brazylii rosyjski agent GRU Siergiej Czerkasow, który chciał szpiegować Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze (MTK), został w piątek oskarżony przez amerykański wymiar sprawiedliwości - informuje w sobotę portal NOS.
W czerwcu ubiegłego roku holenderski wywiad (AIVD) ujawnił, że zapobiegł zatrudnieniu w Międzynarodowym Trybunale Karnym szpiega rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU. Podający się za Brazylijczyka Siergiej Czerkasow został deportowany zaraz po przylocie z Brazylii.
Liczący przed rosyjską inwazją około 12 tys. mieszkańców Czasiw Jar jest położony nieopodal szturmowanego od miesięcy przez wojska rosyjskie Bachmutu. Przez miejscowość przebiega ważna trasa zaopatrzeniowa łącząca Bachmut z Kostiantyniwką. W ostatnich miesiącach w obliczu bardzo trudnej sytuacji humanitarnej w Bachmucie wielu cywilów przeniosło się stamtąd do Czasiw Jaru.
Wojska rosyjskie ostrzelały miasta Czasiw Jar i Toreck w obwodzie donieckim; na skutek ostrzałów zginęły dwie osoby - poinformował w sobotę Andrij Jermak, szef biura (kancelarii) prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.
"Rosjanie ostrzelali z artylerii Czasiw Jar i Toreck. W mieście Czasiw Jar zginął cywil, a w Torecku terroryści Rosjanie zabili kobietę" - poinformował Jermak na serwisie Telegram.
Rano, w szpitalu w Dnipro, zmarł ciężko ranny ochotnik z Polski. To tragiczny tydzień - łącznie zginęło trzech naszych rodaków walczących po stronie Ukrainy - informuje Michał Dworczyk.
Powiązane tematy:
Rzecznik armii wyjaśnił, że w ciągu minionej doby Rosjanie przeprowadzili na kierunku Bachmutu 178 ostrzałów, w tym 40 - na samo miasto. Użyli przeciwko oddziałom ukraińskim artylerii, lotnictwa i systemów rakietowych. 182 Rosjan zostało zabitych przez siły ukraińskie, 218 zostało rannych - poinformował Czerewaty.
Ministerstwo obrony podało w najnowszej aktualizacji wywiadowczej w sobotę, że rosyjska ofensywa na Bachmut w znacznej mierze przystopowała w wyniku wyniszczenia rosyjskich wojsk. Duże straty podczas obrony miasta poniosła też armia ukraińska - wskazał brytyjski resort.
Rzecznik Wschodniego Zgrupowania Sił Zbrojnych Ukrainy Serhij Czerewaty powiedział w sobotę, że ocena wywiadu brytyjskiego, iż rosyjska ofensywa na Bachmut przystopowała, wymaga przeanalizowania. Walki o miasto wciąż są bardzo intensywne - mówił Czerewaty.
"Jak pokazują ostatnie trzy dni, dziś było 18 starć, a niedawno - 30 do 50. Ale wymaga to (ocena wywiadu brytyjskiego-PAP) bardziej szczegółowej analizy" - powiedział Czerewaty, cytowany przez portal ZN.UA. Jak dodał, najbliższy tydzień pokaże rozwój sytuacji. Podkreślił, że Bachmut wciąż stanowi epicentrum walk.
WP Wiadomości na:
Wyłączono komentarze
Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.
Redakcja Wirtualnej Polski