Tajne rozmowy z Rosjanami. Biały Dom się tłumaczy
Grupa byłych amerykańskich urzędników prowadziła nieoficjalne rozmowy z przedstawicielami kremlowskich władz, by przygotować grunt pod negocjacje dot. zakończenia wojny w Ukrainie. Przedstawiciele administracji Bidena zabrali głos w sprawie.
O tajnych i nieoficjalnych rozmowach oficjeli z Moskwy i Waszyngtonu poinformowała w czwartek stacja NBC. W kwietniu amerykańscy urzędnicy spotkali się m.in. z szefem rosyjskiego MSZ Siergiejem Ławrowem.
- Administracja Bidena nie wydała oficjalnej zgody na te dyskusje - oświadczył rzecznik Departamentu Stanu cytowany przez Reutersa. - I jak wielokrotnie powtarzaliśmy, nic o Ukrainie bez Ukrainy - dodał.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Matthew Miller powtórzył wcześniejsze deklaracje Białego Domu ws. rozmów dot. zakończenia wojny bez udziału Kijowa. Jednocześnie podkreślił, że Amerykanie będą dostarczać obrońcom broń, by "mogli negocjować z pozycji siły, kiedy uznają, że nadszedł właściwy czas".
Z kolei rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA John Kirby wyjawił w rozmowie z CBS News, że Biały Dom "był świadomy sytuacji". - Chcę jednak wyjaśnić, że nikt nie nakłaniał ani nie wywoływał tych dyskusji, nie wspieraliśmy ich w żaden aktywny sposób - podkreślił.
Tajne rozmowy z udziałem Ławrowa
Według NBC, która powołuje się na czterech byłych i dwóch obecnych przedstawicieli administracji, w kwietniu z Ławrowem spotkali się m.in. były dyplomata i szef ośrodka Center for Foreign Relations (CFR) Richard Haass, ekspert ds. Europy w Radzie Bezpieczeństwa Narodowego w gabinecie Obamy Charles Kupchan oraz ekspert od spraw rosyjskich, były dyplomata Thomas Graham. Wszyscy to członkowie CFR.
Podczas rozmowy w Nowym Jorku miały zostać poruszone najbardziej drażliwe tematy, w tym "los kontrolowanych przez Rosję terytoriów, których Ukraina może nigdy nie wyzwolić". Miała być to jednak tylko jedna z szeregu rozmów toczących się głównie między byłymi oficjelami z USA i "prominentnymi Rosjanami" bliskimi Kremla.
Spotkania te miały na celu utrzymać kanały komunikacji z Rosją oraz wybadać grunt pod potencjalne przyszłe negocjacje dotyczące pokoju. Wśród rozmówców była też była wiceszefowa Pentagonu Mary Beth Long. Według NBC doszło do nich za wiedzą, lecz nie z polecenia administracji Bidena. Uczestnicy rozmów z Ławrowem zdali z nich relację Białemu Domowi.
NBC News komentuje, że do spotkań dochodzi na tle sygnałów, że USA i ich sojusznicy chcieliby, by Rosja i Ukraina jesienią podjęły negocjacje po zakończeniu ukraińskiej kontrofensywy. Telewizja wskazuje m.in. na niedawne doniesienia o potajemnej wizycie szefa CIA Billa Burnsa w Kijowie, podczas której dyrektor agencji miał omawiać z prezydentem Ukrainy plany kontrofensywy i rozpoczęcia negocjacji z Rosją.
Czytaj także:
Źródło: WP/Reuters/PAP/NBC/CBS News