Któż z nas nie chodził na grzyby? Zbieramy je jako dodatek do sosów, zup lub do przygotowania w inny sposób. Suszymy je, jeśli chcemy korzystać z ich dobrodziejstw dłużej.
Grzybobranie 2021 rozpoczęło się wraz z początkiem września, bo grzybiarzom sprzyjała pogoda. Ostatnie wieści z lasów nie są już tak dobre. Pierwsza faza zbierania dobiega końca. Na terenach zielonych pozostały głównie robaczywe i spleśniałe okazy.
Jesień to okres, w którym Polacy szczególnie chętnie odwiedzają lasy. Nie brakuje szczególnie grzybiarzy, którzy spędzają długie godziny na łonie natury. W tym czasie szczególnie dużo pracy ma Straż Leśna, która prowadzi właśnie akcję "Jesień 2021".
Nadciąga jesień, od kilku dni mamy do czynienia z niższymi temperaturami i opadami deszczu. To warunki idealne na grzybobranie. W efekcie w terenach leśnych na Dolnym Śląsku nie brakuje amatorów grzybów. Są też złe informacje - policjanci coraz częściej odbierają telefony o zaginięciu grzybiarzy.
O sporym szczęściu może mówić 84-latek z Wrocławia, który wybrał się na grzybobranie. Mężczyzna gorzej się poczuł i zgubił się w środku Lasu Leśnickiego, a jego telefon był bliski rozładowania. Na szczęście starszego mężczyznę odnaleźli wrocławscy policjanci.