Grzybobranie trwa w najlepsze. Straż Leśna pilnuje przestrzegania zasad

Polacy uwielbiają zbierać grzyby, choć wśród gości lasów nie brakuje również fanów innych roślin, w tym żurawiny, jarzębiny czy bzu. Okres jesienny to czas, w którym wiele osób obcuje z naturą. Oznacza to również więcej pracy dla Straży Leśnej.

W okresie od 14 września do 8 października leśnicy prowadzą akcję "Jesień 2021". Ma ona na celu dbanie o bezpieczeństwo lasu oraz odwiedzających go osób, a także egzekwowanie zachowań zgodnych z przepisami.

- Polskie lasy są otwarte dla ludzi. Te w naszym zarządzie umożliwiają swobodne poruszanie się, m.in. w poszukiwaniu grzybów. Nasza obecna akcja ma na celu przeciwdziałanie sytuacjom, jakie nie powinny mieć miejsca w lesie: śmieceniu, wjeżdżaniu czy zastawianiu pojazdami dróg leśnych, używaniu ognia i niepokojeniu zwierząt w ich ostojach - wyjaśnia Józef Kubica, dyrektor generalny Lasów Państwowych.

Ojciec prezydenta o homoseksualizmie. Reakcja Joanny Muchy

Grzybiarze muszą uważać szczególnie na klasyfikację lasu. Korzystanie z darów natury jest legalne pod warunkiem, że łupy zbierane są na terenie lasu gospodarczego, a nie w parku narodowym czy rezerwacie przyrody. Zbieracze nie powinni również naruszać zakazów wstępu do lasów państwowych. 

Polacy uwielbiają grzybobranie. Całkowite zbiory grzybów szacuje się na ok. 100 tys. ton rocznie. Wartość rynkowa przekracza 700 mln zł. Do lasów wybierają się całe rodziny. To świetna okazja do spędzenia czasu na świeżym powietrzu, do ruchu oraz odetchnięcia od zgiełku miasta. Dlatego też tak wiele osób docenia okres jesienny w polskich lasach. Ważne jednak, by robić to z głową i z poszanowaniem przyrody.