zamach(strona 204/222)

Prezydent Litwy Valdas Adamkus oświadczył, że Litwa jest gotowa do współdziałania z państwami NATO w obronie demokratycznego świata i wartości humanistycznych. Wyraził nadzieję, że do walki z globalnym terroryzmem włączy się także Rosja.

Wirtualna Polska uruchomiła stronę, na której można składać kondolencje rodzinom ofiar zamachów w USA. Do tej pory na stronie wpisało się ponad 1000 osób.

W Stanach Zjednoczonych nie widzi się objawów paniki, a raczej gorący patriotyzm. Wszyscy kupują amerykańskie flagi. Pojawiają się transparenty "Boże, pobłogosław USA". Czerwony Krzyż zbiera pieniądze, Microsoft ofiarował 5 miliardów dolarów oraz tyle samo w pomocy technicznej.

W Kaplicy Matki Bożej na Jasnej Górze odprawiono nabożeństwo w intencji żywych i tragicznie zmarłych ofiar terroru w USA.

Senator Joseph Biden, szef komisji ds. wywiadu, oświadczył w piątek, że wbrew doniesieniom prasowym nie ma związku między aresztowaniami na lotnisku w Nowym Jorku a zamachowcami, którzy dokonali wtorkowych ataków w USA.

W piątek American Airline jako pierwsze amerykańskie linie lotnicze wznowiły po wtorkowych zamachach loty z Europy do USA.

Rządzący w Afganistanie talibowie ostrzegli w piątek, że zemszczą się, jeśli Stany Zjednoczone zaatakują ich kraj w odwecie za zamachy na Waszyngton i Nowy Jork.

Przebywający w areszcie deportacyjnym w Niemczech Irańczyk, ostrzegał w ubiegłym tygodniu, że może dojść do ataku terrorystycznego w Stanach Zjednoczonych na niespotykaną dotąd skalę. O fakcie tym poinformowało w piątek niemieckie ministerstwo sprawiedliwości.

Informowaliśmy już o Oświadczeniu Kongresu Polonii Kanadyjskiej po zamachu w Nowym Jorku i Waszyngtonie. Dziś jego treść znalazła się na stronach internetowych KPK. Oto oświadczenie:

Prawdopodobnie dwóch ekstremistów islamskich zatrzymała belgijska policja na lotnisku w Brukseli - podała w piątek miejscowa prokuratura. Do zatrzymania doszło w czwartek.
Aresztowani mieli przy sobie broń, w tym pistolety maszynowe.

Prócz instytucji także osoby prywatne podejmują się szukania informacji o bliskich osobach w Nowym Jorku. Holenderski serwis Nasza Polonia zamieścił następujący anons:

Osama bin Laden (AFP)
Przywódca rządzących w
Afganistanie Talibów - mułła Mohammad Omar dał w czwartek do
zrozumienia - i potwierdził to jeszcze raz w piątek - że nie wyda Osamy bin Ladena, podejrzanego o
zorganizowanie wtorkowych zamachów w USA. Kierownictwo Talibów poinformowało w piątek, iż spodziewa się masowego ataku
sił amerykańskich i zapowiedziało
krwawy odwet, jeśli dojdzie do takiej akcji USA.

Tragedia w Stanach Zjednoczonych zaszokowała społeczeństwo australijskie. We wtorek późnym wieczorem byłem w mieście. Około godziny 23.00 miasto opustoszało. Restauracje i puby - nawet te w najbardziej rozrywkowych częściach miasta - zamilkły, zespoły muzyczne przestały grać, wszyscy skupili się wokół ekranów telewizyjnych i z uwaga śledzili wydarzenia, które wstrząsnęły światem.

(inf. własna)

Hakerzy zaatakowali muzułmańskie strony
internetowe, w tym oficjalną stronę rządzących w Afganistanie
Talibów. Zamiast ich tekstów pojawił się tam w czwartek list
gończy FBI za Osamą bin Ladenem.

Amerykański sekretarz obrony Donald Rumsfeld powiedział w piątek, że USA nie mają jeszcze pewności, czy za atakami na World Trade Center i Pentagon stał Osama bin Laden.

Nowojorski Nowy Dziennik ogłosił apel:

Federalne Biuro Śledcze (FBI) nie wyklucza, że samolot United Airlines, który we wtorek rozbił się w Pensylwanii, został zestrzelony przez myśliwiec amerykański.

Zdjęcie zrobione z WTC
dzień przed atakiem
terrorystycznym (Fot.
Marek Owczarczyk)
(inf.własna)

Pakistan zgodził się dokładnie rozpatrzyć prośbę Stanów Zjednoczonych o podjęcie konkretnych działań w celu zwalczania terroryzmu. Ambasador Pakistanu w Stanach Zjednoczonych Maleeha Lodhi zapewnił zastępcę amerykańskiego sekretarza stanu Richarda Armitage, że lista amerykańskich propozycji dotyczących działań antyterrorystycznych zostanie wnikliwie przeanalizowana.