Annan: ONZ może stanąć na czele walki z terroryzmem
Narody Zjednoczone są przygotowane by pokierować światową batalią przeciwko terroryzmowi - oświadczył w poniedziałek wieczorem w Nowym Jorku sekretarz generalny ONZ Kofi Annan.
Terroryzm niepokoi wszystkie państwa świata - cały świat cierpi też z powodu terrorystycznych ataków. Stąd też cały świat winien wziąć udział w tej walce - powiedział Annan w wywiadzie, udzielonym amerykańskiej sieci CNN.
Annan jednocześnie ostrzegł przed konsekwencjami ewentualnych działań odwetowych USA. Musimy być pewni, że podejmowane kroki nie spowodują przepaści pomiędzy Zachodem a muzułmanami - powiedział.
Wypowiedź sekretarza generalnego stanowiła reakcję na opinie, iż po zamachach terrorystycznych w USA to właśnie Narody Zjednoczone winny stanąć na czele wojny, wypowiadanej światowemu terroryzmowi. Z taką opinią wystąpił m.in. prezydent Iranu Mohammad Chatami.
Przywódca duchowo-polityczny Iranu ajatollah Sajed Ali Chamenei, potępiając ewentualne amerykańskie akcje przeciwko Afganistanowi ostrzegał w tym samym czasie, iż wszelkie ewentualne akcje militarne w Afganistanie doprowadzą do nowej katastrofy humanitarnej w tym kraju.
Część kół ONZ-owskich także - jakkolwiek z innych względów - przestrzega przed taką akcją USA. Wysoki Komisarz ONZ ds. Uchodźców (UNHCR) zapowiedział, że zamierza zwrócić się do przedstawicieli władz USA o dokładne rozważenie humanitarnych konsekwencji jakiejkolwiek akcji militarnej wobec Afganistanu. (aso)