Ashcroft wyraził przekonanie, że potrzebne są rygorystyczne przepisy (tough rules), żeby uporać się z tym zagrożeniem.
Prokurator generalny opowiedział się m.in. za liberalizacją przepisów, dotyczących podsłuchu. Chcemy stworzyć pewność, że nasze prawa będą adekwatne do powagi zagrożenia zbrodnią terroryzmu - podkreślił. (an)