ŚwiatBush broni muzułmanów w USA

Bush broni muzułmanów w USA

Po tragicznych zamachach terrorystycznych w USA, Arabowie są świadkami demonstracyjnej niechęci ze strony Amerykanów. Prezydent Bush podczas poniedziałkowego spotkania w centrum islamskim w Waszyngtonie podkreślił, że w Ameryce nie ma miejsca na takie zachowanie.

Wśród obywateli Stanów Zjednoczonych są miliony muzułmanów. Ich wkład dla naszego kraju jest nieoceniony. Muzułmanie są lekarzami, prawnikami, profesorami prawa, wojskowymi, przedsiębiorcami, sklepikarzami, matkami i ojcami. I potrzebują, by byli traktowani z szacunkiem - podkreślił prezydent.

W naszej złości i emocjach, Amerykanie muszą odnosić się do siebie z szacunkiem. Kobiety, które przykrywają swoje głowy - w tym kraju muszą czuć się spokojnie wychodząc ze swoich domów. Matki, które zakładają kwef (przyp. WP - zasłona na twarzy, zwana też czarczaf, noszona przez kobiety muzułmańskie) nie mogą być zastraszane w Ameryce. To nie jest Ameryka, którą znam. To nie jest Ameryka, którą cenię - mówił Bush. (miz)

usabushmuzułmanie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)