Chirac będzie pierwszym przywódcą zagranicznym, z którym Bush spotka się po zamachach terrorystycznych w USA. Francuski prezydent przylatuje do Waszyngtonu we wtorek. W środę uda się do Nowego Jorku.
Brytyjski premier przybędzie do Białego Domu w czwartek. Prawdopodobnie także on uda się później do Nowego Jorku. Według rzeczniczki brytyjskiego rządu, Blair z zadowoleniem przyjął fakt, że amerykańska administracja prosi o konsultacje oraz buduje międzynarodowe wsparcie dla jakiejkolwiek odpowiedzi na ubiegłotygodniowe zamachy. Obaj europejscy przywódcy mają w programie wizyty spotkanie i roboczy obiad z prezydentem Bushem.
We wtorek Minister do USA uda się też minister spraw zagranicznych Niemiec Joschka Fisher. W środę spotka się z przedstawicielami amerykańskiego rządu. (mk)(kar)