21-letni Kamil wyszedł z domu w gminie Biskupiec (woj. warmińsko-mazurskie) w sobotę po południu. Młody mężczyzna wybrał się na mecz do nieodległej Czerwonki, niewielkiej wsi, która leży w tej samej gminie. Do domu jednak nie wrócił, a rodzina, która najpierw szukała go na własną rękę, zgłosiła zaginięcie. Policjanci po kilku dniach znaleźli jego ciało.