Na oczach kolegi wskoczył do rzeki i nie wypłynął. Trwa akcja poszukiwawcza

Od wczoraj trwają poszukiwania zaginionego 32-latka, który na oczach kolegi wskoczył w nocy do rzeki Wieprz i już nie wypłynął. W akcji poszukiwawczej udział biorą policjanci oraz strażacy, którzy przeczesują koryto rzeki.

Służby
Służby
Źródło zdjęć: © Policja Łęczna

02.08.2023 14:50

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 23.00 na terenie gminy Milejów w powiecie łęczyńskim. W rejonie rzeki Wieprz dwaj mężczyźni spędzali wspólnie wolny czas.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

– Jak wynika z relacji naocznego świadka 32-latek wskoczył do rzeki i nie wypłynął. Mężczyzna natychmiast zaalarmował służby ratunkowe. W nocnej akcji ratowniczej udział brali policjanci, strażacy z Państwowej Straży Pożarnej w Łęcznej, strażacy ochotnicy z powiatu łęczyńskiego oraz Grupa Ratownictwa Wodno-Nurkowego Państwowej Straży Pożarnej z Lublina – informuje sierżant sztabowy Anna Brodaczewska z łęczyńskiej Policji.

Wczoraj służby sprawdziły koryto rzeki oraz linię brzegową rzeki, niestety nie udało się odnaleźć zaginionego mężczyzny. W środę rano akcja poszukiwawcza została wznowiona, biorą w niej udział policjanci, strażacy zawodowi oraz strażacy ochotnicy. Na miejscu pracują nurkowie. Akcja prowadzona jest z wykorzystaniem drona i kilku łodzi.

Czytaj również:

Źródło artykułu:lublin112.pl
Zobacz także
Komentarze (7)