wróżka

Poszukują wiedzy w rosyjskim internecie. Zwracają się do wróżbitów. Z wiarą, że ktoś rzeczywiście może wiedzieć coś o przyszłości, obywatele Federacji Rosyjskiej chcą poznać prawdę o chwili śmierci swojego przywódcy.

Skandal w miasteczku na południu Francji. Tamtejszy burmistrz trafił do aresztu za defraudację publicznych pieniędzy. Miał nimi płacić wróżce m.in. za rozmowy ze zmarłym ojcem. Jego adwokat twierdzi, że burmistrz "został zmanipulowany".

W Białej Podlaskiej dwóch mężczyzn przebrało się w mundury policyjne. Podając się za warszawskich funkcjonariuszy odwiedzili wróżkę i poprosili ją o wskazanie sprawcy zabójstwa kobiety. Podróż filmowców amatorów do Białej Podlaskiej zakończyła się w policyjnym areszcie. Teraz sami usłyszeli zarzuty.

Ludzie są gotowi płacić setki złotych za to, by usłyszeć co ich czeka w przyszłości. Postanowiliśmy sprawdzić, ile rzeczywiście warte są słowa wróżki. Wybraliśmy się do jednej z osób ogłaszającej się jako jasnowidz i zadaliśmy jej kilka pytań. Jak wypadł test?

Nagroda w wysokości 50 tysięcy euro czeka we Włoszech od dziesięciu lat na astrologa, który zdoła przewidzieć co najmniej trzy wydarzenia w nowym roku. Ufundowało ją stowarzyszenie do walki z oszustwami ze strony wróżbitów i magów.

Jako przykład żerowania na ludzkiej naiwności, która nie ma granic, podają włoskie media przypadek hochsztaplerki z okolic miasta Asti na północy Italii, która wmówiła pewnej kobiecie, że przychodzą do niej SMS-y od zmarłego ojca.

Czy Donald Tusk, koalicja i PiS przetrwają cały 2008 rok? – zapytaliśmy prominentnych polityków. Zadziwia ich wiara, że wszystkim będzie raczej dobrze – niczego się nie nauczyli?

Policja wadowicka ściga grupę przestępczą,
która naciąga chorych ludzi na pseudozabiegi znachorskie. Cudowne
uzdrowienia, do których miała doprowadzić dobra wróżka krążąca po
okolicach Wadowic, nie wydarzyły się. Zdenerwowani pacjenci
dzwonią z żalem na policję, pisze "Gazeta Krakowska".