taxi(strona 3/4)

Tak wynika z testu przeprowadzonego przez "Wiadomości" TVP1

Trybunał Konstytucyjny uznał dziś, że porty lotnicze mają prawo zabraniać pseudotaksówkarzom nagabywania pasażerów na terenie lotniska

Spowodowali dwie kolizje

"Mogę tam pana zawieźć za 40 zł, bez włączania taksometru"

Nie mają licencji, nie wydają paragonów, zawyżają ceny...

Od dziś rusza w stolicy nietypowa akcja promocyjna

Można wziąć udział w dofinansowanych szkoleniach z 5 różnych języków, pierwszej pomocy i obsługi klienta - zapisy tylko do piątku 24 września

Oto miejsce ataku, do którego doszło w biały dzień w mieście Monterrey w północnym Meksyku. Według lokalnych mediów około południa grupa uzbrojonych mężczyzn podeszła do jednego z tutejszych domów i otworzyła ogień w kierunku taksówkarzy, którzy podobno prowadzili nieformalną działalność w tym regionie.

Wiceprezydent Warszawy oraz przedstawiciele stołecznych korporacji taksówkarskich rozmawiali z ministrem sprawiedliwości, Jarosławem Gowinem o projekcie ustawy uwalniającej m.in. zawód taksówkarza.

Do końca trwania mistrzostw pracuje tam 79 wolontariuszy.

Wielu taksówkarzy zawyżało liczbę przejechanych kilometrów, a tym samym cenę za kurs. Robili to na różne sposoby, również przy pomocy specjalnych urządzeń!

Oni nadal grasują, zwłaszcza w okolicach dworców kolejowych i lotniska Chopina.

Za "trzaśnięcie drzwiami" zapłacimy maksymalnie 8 zł. - tak jak dotychczas.

Rekrutacja trwa do 14 marca 2012 roku.

Warszawski urząd miasta przestrzega: "TAKI" to nie "TAXI". Przewoźnik podszywający się pod taksówkę zdążył napsuć krwi wielu pasażerom. Wszystko przez miejsce przecinka w koszcie przewozu: 20,0 zł i dodatkowe 50 zł za tzw. "trzaśnięcie drzwiami" czyli rozpoczęcie jazdy.

Brak pieniędzy na taksówkę stał się przyczyną wpadki 34-letniego złodzieja, który chwilę wcześniej włamał się do jednego z katowickich przedszkoli. Mężczyzna zatrzymał taksówkę, gdy wracał ze skoku z łupem w rękach. Nie miał jednak gotówki, by zapłacić za kurs.

Nawet 20 złotych za każdy kilometr i 50 złotych za trzaśnięcie drzwiami możecie zapłacić za kurs samochodem udającym taksówkę w Warszawie. Takie pojazdy można spotkać m.in. w centrum Warszawy, w okolicach Dworca Zachodniego, obok lotniska czy w pobliżu Dworca Stadion na Pradze.

Klientka w samych stringach, dostarczenie sushi i pilnowanie pieska, sprawiają, że praca taksówkarza nie należy do monotonnych. O zabawnych i często absurdalnych historiach opowiada Rafał, taksówkarz z Warszawy.