Zdaniem rosyjskiej agencji TASS 'ukraińscy prowokatorzy', którzy 'mówili po polsku', w piątek mieli próbować przeprowadzić ataki terrorystyczne w Donbasie. "To kolejna prowokacja informacyjna, która ma szerzyć insynuacje przeciwko Polsce, a także próba budowy pretekstu do eskalacji" - oświadczył Stanisław Żaryn, rzecznik minister-koordynator służb specjalnych.