Handlowcy z Suwałk twierdzą, że razem ze wzrostem kursu złotego ubywa im kupujących z Litwy. Właściciele sklepów w północno-wschodniej Polsce obawiają się, że jeśli złoty nadal będzie się wzmacniał, to okres, kiedy kupujący z Litwy dosłownie zmiatali wszystkie towary z półek sklepowych przejdzie do historii.