Spłonęły samochody policjantów - to była zemsta?

To były porachunki, nikt nie ma wątpliwości. Tej samej nocy i o tej samej porze w Suwałkach spłonęły trzy auta, należące do policjantów lub ich rodzin - pisze "Gazeta Współczesna".

Obraz
Źródło zdjęć: © Gazeta Współczesna

W minioną niedzielę nieznani wciąż sprawcy podpalili trzy auta, stojące na przyblokowych parkingach w różnych rejonach miasta. Ogień podłożono o tej samej porze, trzydzieści minut po północy. Stąd podejrzenie, że w akcji udział brały co najmniej cztery osoby.

Jeden ze zniszczonych samochodów należy do funkcjonariusza "drogówki". "Gazeta Współczesna" podaje, że policjant pracuje od kilku lat i należy do grona najlepszych. Właścicielem drugiego podpalonego auta jest ojciec policjanta. Kolejny wóz należał do krewnej innego funkcjonariusza.

Z dymem miał też pójść samochód emerytowanego mundurowego. Najprawdopodobniej ktoś spłoszył podpalacza, bo sprawca zdążył tylko oblać auto benzyną.

Komendant wojewódzki powołał specjalną grupę, która od pięciu dni nie robi nic innego, tylko próbuje rozgryźć zagadkę. Za wszelką cenę chce ustalić nazwiska podpalaczy. Analizowane są postępowania, w których udział brali poszkodowani policjanci. Jeden z tropów prowadzi do przemytników.

Policjanci z drogówki coraz częściej zatrzymują auta z kontrabandą. Mają wspólne ze Strażą Graniczną patrole. Przemytnicy tracą dziesiątki, a nawet setki tysięcy złotych.

W Komendzie Wojewódzkiej Policji w Białymstoku uruchomiono specjalny numer telefonu 085 677 28 00, gdzie można przekazywać informacje mogące pomóc w schwytaniu sprawców podpaleń. Policja gwarantuje anonimowość i dyskrecję.

Wybrane dla Ciebie

Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Tragiczny wypadek w Opolu. Mężczyzna spadł z ósmego piętra
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Netanjahu: Hamas zostanie rozbrojony
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Zmasowany atak na Ukrainę. Polska poderwała myśliwce
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Kolejny "niezidentyfikowany obiekt". Jest komunikat ŻW
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Zmasowany atak na Ukrainę. Rosjanie poderwali "Niedźwiedzie"
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Trump: Izrael zgodził się na początkową linię wycofania sił
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Erdogan o reakcji Hamasu. "Szansa na trwały pokój"
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
Balony z przemytem sparaliżowały lotnisko w Wilnie. Było ich 13
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
"Traktowali nas jak zwierzęta". Aktywiści z flotylli Sumud o izraelskich służbach
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Tłumy na ulicach Rzymu. "Św. Franciszek z Asyżu byłby tutaj"
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Andrej Babisz: Jeśli coś się wydarzy, będziemy stać po stronie Polski
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu
Macron wyznaczył termin premierowi. Doba na stworzenie rządu