Z rozszczelnionego zbiornika wyciekło około 200 litrów silnie trującego kwasu fluorowodorowego. Na miejsce wezwano specjalistyczną grupę ratownictwa chemicznego z Gdyni.
Do tragedii doszło w miejscowości Załubice niedaleko Radzymina na Mazowszu. Z ogniem walczyło 30 strażaków. Niestety w wyniku eksplozji zginęły dwie osoby. Informację na temat pożaru otrzymaliśmy na dziejesie.wp.pl.
Samochód warty krocie wylądował w stawie niedaleko Dziecinowa (pow. otwocki). Akcja ratownicza była wyjątkowo skomplikowana. Nie pomogło nawet sprowadzenie na miejsce łodzi i 24 ratowników. Trzeba było skorzystać z umiejętności wykwalifikowanych nurków.
W przedszkolu w Łajskach doszło do groźnego incydentu. Bawiące się na zewnątrz dzieci zaatakował rój os. Na miejsce trzeba było wezwać służby medyczne. Na szczęście żaden z przedszkolaków nie było uczulone na jad tych owadów.
Gwałtowny, silny wiatr i deszcz. Tak wygląda poniedziałkowy poranek niemal w całej Polsce. Strażacy wyjeżdżają głównie do połamanych drzew. Najgorzej jest na Śląsku, Lubelszczyźnie i Małopolsce. W Rabce poszkodowane zostało 5-letnie dziecko.
Dopiero w nocy strażacy opanowali pożar składowiska odpadów w Szczecinie. Łącznie z dogaszaniem akcja trwała ok. 20 godz. Nad miastem wciąż unosi się smród spalenizny. Tymczasem firma, na terenie której doszło do pożaru, wydała oświadczenie.
Kłęby gryzącego dymu wciąż unoszą się nad Szczecinem. Po południu na jednym z tamtejszych składowisk odpadów wybuchł pożar. Strażacy wciąż dogaszają pogorzelisko i apelują do mieszkańców całego miasta, by zamknąć na noc okna - dym może być trujący.
W niedzielę wieczorem nad Będzinem (woj. śląskie) unosił się słup dymu. Jak dowiedziała się Wirtualna Polska, ogień pojawił się przy dyskoncie Eurocash na ul. Paryskiej. Sytuacja jest już opanowana.
Aż pięć zastępów straży pożarnej zostało wysłanych do wędkarza, który wypadł z łódki na zalewie Chańcza (woj. świętokrzyskie). Mężczyźnie nic się nie stało. Tłumaczył, że miał "duże branie".
Tragiczny wypadek w miejscowości Mroków w województwie mazowieckim. Samochód straży pożarnej potrącił mężczyznę. 53-latek nie żyje. Nie jest jednak pewne, jaka jest przyczyna jego śmierci.
Wczoraj przed godz. 22 na obwodnicy Nysy doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego. W wyniku zderzenia dwóch aut zginęły cztery osoby dorosłe i 2- letnie dziecko. Jedno z dzieci w ciężkim stanie trafiło do szpitala.
Seria podpaleń wstrząsnęła Poznaniem. Paliły się kosze na śmieci, wiaty, śmietniki, samochody i sklep spożywczy. Odnotowano aż cztery pożary podkładów torowiska. Policja właśnie udostępniła nagranie z podejrzanym mężczyzną.
Nad biurowcami w warszawskiej dzielnicy Mokotów pojawiły się tumany czarnego dymu. Według obecnych na miejscu świadków zapaliła się budka z jedzeniem. Informację o pożarze oraz zdjęcia dostaliśmy na platformę #DziejeSie.
W poniedziałek rano na ul. Sokratesa autobus linii 203 stanął w ogniu. Pożar objął swoim zasięgiem zarówno komorę silnika, jak i kabinę pojazdu. Nikomu nic się nie stało, a niebezpieczeństwo szybko zostało zażegnane. Trwa dogaszanie pożaru.
Szukający pożywienia jeż utknął w opakowaniu po jogurcie. Strażacy ze Złotoryi zauważyli zwierzaka i pomogli mu się wydostać. Gdyby nie pomoc, jeż mógł zginąć pod kołami samochodu.
W miejscowości Studzianki (woj. podlaskie) doszło do kolejnego pożaru wysypiska śmieci. Ogień gasi ponad 40 zastępów straży. Akcję utrudniają trudne warunki atmosferyczne. Niewykluczone, że strażacy będą walczyć z pożarem całą noc.
Zamiast zakrwawionego mężczyzny drobne rozcięcie, nie bójka tylko sprzeczka, maczety były, ale nikt nikomu nie groził. Wyjaśniamy zajście z poniedziałkowej nocy w Poznaniu-Krzesinach.
Łódź, Wilkszyce, Dębowa Góra - to w tych miejscach pojawiły się trzy duże pożary, które powstały w wyniku uderzenia pioruna. Interweniowało kilkanaście zastępów straż pożarnej.
Ponad 200 świń, cielaków, byków i krów zginęło w pożarze obory i chlewni w Łebieniu (woj. pomorskie). Z ogniem walczy 20 jednostek straży pożarnej. Pożar jest już opanowany, ale jego dogaszanie może potrwać jeszcze kilka godz.