Dopiero gdy poziom zakażeń koronawirusem spadnie poniżej 500-300 dziennie, rządzący mogliby pozwolić sobie na bezpieczne odwołanie stanu epidemii i zniesienie obostrzeń. Na taki próg wskazują prof. Andrzej Horban, konsultant krajowy w dziedzinie chorób zakaźnych, oraz wirusolog prof. Włodzimierz Gut.