Rządząca w Niemczech Partia Socjaldemokratyczna
SPD postawiła w piątek swoim partnerom koalicyjnym - Partii
Zielonych - ultimatum: albo poprze ona amerykański zamiar
operacji odwetowej przeciwko terrorystom, albo rządząca
koalicja przestanie istnieć.
Rządząca w Niemczech partia socjaldemokratyczna, SPD i jej koalicyjny sojusznik, partia Zielonych ponieśli dotkliwą porażkę w niedzielnych wyborach do lokalnego parlamentu w Hamburgu.
Niemiecki minister obrony Rudolf Scharping nie zamierza ustąpić ze stanowiska mimo ataków konserwatywnej opozycji, zarzucającej mu wykorzystywanie służbowego samolotu do prywatnych celów.
Z okazji przypadającej w poniedziałek 40. rocznicy budowy Muru Berlińskiego, kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder wydał oświadczenie, w którym określił mur przejawem lekceważenia przez niedemokratyczny reżim elementarnych praw człowieka. W Niemczech już w niedzielę rozpoczęły się
roczystości upamiętniające to wydarzenie.
Spadkobiercy wschodnioniemieckiej partii komunistycznej - Partia Demokratycznego Socjalizmu (PDS) oświadczyła, że żałuje postawienia muru berlińskiego.
Sekretarz niemieckiej partii SPD Franz Muentefering wezwał w środę wszystkich homoseksualnych polityków do "wyjścia z ukrycia". Jego apel jest skutkiem oficjalnego przyznania się nowego burmistrza Berlina Klausa Wowereita do odmiennej orientacji seksualnej.
Eberhard Diepgen (AFP)
W Berlinie doszło w czwartek do rozpadu koalicji CDU i SPD kierowanej przez chadeckiego burmistrza Eberharda Diepgena i rządzącej tym miastem od 10 lat. Powodem rozłamu stało się uwikłanie polityków z ugrupowania Diepgena w skandale finansowe i związany z tym deficyt w budżecie miasta. Po fiasku rozmów koalicyjnych socjaldemokraci ogłosili zerwanie sojuszu.
Niemiecki Instytut Badań Gospodarczych, DIW, z siedzibą w Berlinie, jest zdania, iż Niemcy potrzebują znacznie więcej pożądanych imigrantów aniżeli przewiduje to komisja rządowa z posłanką CDU, Ritą Suessmuth na czele.
Deputowana SPD - Anni Brandt-Elsweier wystąpiła w piątek w Bundestagu z projektem ustawy, która ma zdjąć z prostytucji odium "niemoralności". Niemieckie prawo nie zabrania prostytucji, traktuje ją jednak jako czyn niemoralny.
W Niemczech imigranci i praca na czarno stają się przedmiotem debaty politycznej. Socjaldemokratyczny rząd zapowiada, że będzie konsekwentnie zwalczał nielegalną pracę w RFN.