przetrzymywanie

Koszmar mieszkanki Sosnowca. Gdy kobieta oświadczyła partnerowi, że to koniec ich związku, uwięził ją w mieszkaniu. Prokuratura ma dowody na to, że 44-latek nękał i wykorzystywał swoją ofiarę.

30-letnia Małgorzata, która miała być przez ponad cztery lata więziona pod Głogowem, trafiła do szpitala psychiatrycznego - dowiedziała się Wirtualna Polska. Z tego względu niemożliwa była wizja lokalna z jej udziałem.

Każdego dnia dowiadujemy się coraz więcej ws. więzionej pod Głogowem Małgorzaty. Okazuje się, że Mateusz J. nie uwięził kobiety od razu, gdy się poznali. Prokurator Liliana Łukasiewicz w rozmowie z Wirtualną Polską powiedziała, że "podejrzany z pokrzywdzoną spotykał się zanim była przez niego więziona". - Okres znęcania jest dłuższy, niż czas przetrzymywania - tłumaczy.

Przez niemal pięć lat przetrzymywał w gospodarczym budynku obok domu w podgłogowskich Gaikach poznaną w internecie Małgorzatę z Leszna. O jego niewolnicy nie wiedzieli mieszkający razem z nim rodzice. Sąsiedzi twierdzą, że Mateusz J. to tajemnicza osoba.

- Nie chce mi się żyć. Ja nic nie widziałam, nic nie słyszałam - krzyczy matka Mateusza J. do sąsiadki, gdy nagle wychodzi przed dom. Stoimy tuż obok. Dzień wcześniej jej syn został zatrzymany. W niewielkiej stodole przez ponad cztery lata więził i gwałcił 30-letnią kobietę. - Szok - powtarzają mieszkańcy. Emocje są tu ogromne.

Była więziona, bita, głodzona i gwałcona. Urodziła dziecko. Jej gehenna została przerwana dopiero po tym, jak oprawca wybił jej bark. Co wiadomo na temat Małgorzaty - ofiary oprawcy spod Głogowa?

Kamienny budynek, maleńkie, zasłonięte firanką okno. Tak z zewnątrz wygląda budynek, w którym przez ponad cztery lata miała być przetrzymywana, katowana i gwałcona 30-latka. Jej oprawca, 35-letni Mateusz J., usłyszał dziś zarzuty.

Mieszkańcy niewielkiej miejscowości Gaiki w gminie Jerzmanowa pod Głogowem są w szoku. To tam przez kilka ostatnich lat trwać miał dramat 30-letniej kobiety. Miała być więziona, bita i gwałcona przez 35-letniego Mateusza J. W tym samym domu mieszkają jego rodzice.

Od 2019 roku młoda kobieta była przetrzymywana w komórce gospodarczej we wsi pod Głogowem (woj. dolnośląskie). Była bita, głodzona i gwałcona. Urodziła dziecko. Gehenna została przerwana po tym, jak oprawca wybił jej bark. 35-letni Mateusz J., usłyszał dziś zarzuty. Grozi mu do 25 lat więzienia, mężczyzna nie przyznaje się do winy.

Szokująca sprawa z Francji przybiera nieoczekiwany obrót. Zdaniem prokuratury nie ma dowodów na to, że zatrzymany Niemiec przez 12 lat więził i torturował swoją żonę. 55-latek wyszedł z aresztu.

Policjanci z Pragi Północ zatrzymali mężczyznę, który przetrzymywał swoją byłą partnerkę. Zawiadomienie o zaginięciu 31-latki złożyła jej matka. 42-letni mężczyzna był poszukiwany nakazem doprowadzenia przez sąd, ponieważ miał do odbycia karę 10 lat więzienia. Usłyszał już zarzuty.

Policjanci z Lublina zatrzymali 31-latka, który uwięził swoją 23-letnią dziewczynę w mieszkaniu. Mężczyzna groził jej zabójstwem. Zniszczył także jej telefon, aby nie mogła kontaktować się z rodziną. Podejrzanemu grozi pięć lat więzienia.

Sąd odniósł się do problemu transportu i sprzedaży karpi.

- Policjanci z Mikołowa zatrzymali trzech mężczyzn, którzy uprowadzili i uwięzili 34-latka
- Dwóch z nich trafiło do aresztu tymczasowego
- 21 i 23-latek mają już na swoim koncie porwanie 36-latka z Mikołowa

Policja uwolniła uprowadzonego kilka dni temu 19-latka; zatrzymano czterech mężczyzn zamieszanych w uprowadzenie - poinformował rzecznik wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak.

11 dzieci przeżyło prawdziwy horror mieszkając w domu swoich dziadków w Teksasie. Dzieci były przywiązywane, maltretowane i wykorzystywane. Przebywały w ciasnym pomieszczeniu, w którym okna zabito deskami - informuje dailymail.co.uk.

Kielecki sąd aresztował dwóch kielczan podejrzanych o uprowadzenie 53-letniego mężczyzny, który był siłą przetrzymywany w mieszkaniu. Policjanci znaleźli go przykutego do kaloryfera - poinformował Grzegorz Dudek z zespołu prasowego świętokrzyskiej policji.

Około 30 dziennikarzy zagranicznych jest przetrzymywanych od kilku dni w Dolinie Panczsziru w Afganistanie - podają źródła bułgarskie i rosyjskie.

Dyplomaci z Niemiec, USA i Australii prawdopodobnie już w sobotę udadzą się do Afganistanu, by spotkać się tam z przedstawicielami niemieckiej organizacji humanitarnej, którzy zostali zatrzymani pod zarzutem szerzenia chrześcijaństwa.

23-letni mieszkaniec zachodnioindyjskiego stanu Maharasztra został zwolniony ze szpitala po roku przetrzymywania go za niezapłacenie rachunku. Zwolnienie Aszisza Pande nakazał lokalny sąd.