Rosjanie gotują koszmar rodakom. Są przetrzymywani w tragicznych warunkach

W miejscowości Mełekine w Rosji odkryto piwnicę, w której przetrzymywani są rosyjscy żołnierze odmawiający walki na Ukrainie. Warunki w środku przypominają sceny z horroru.

Rosjanie nie mają litości dla niechętnych do walk.Rosjanie nie mają litości dla niechętnych do walk.
Źródło zdjęć: © East News | Albin Marciniak
Szymon Michalski

Najważniejsze informacje:

  • Permanentnie złe warunki panują w piwnicy w Mełekine.
  • Żołnierze, którzy odmawiają walki, żyją w mrocznych warunkach na terenie opuszczonego placu.
  • Wyjście z piwnicy możliwe jest tylko przez udział w misji bojowej.

Odkrycie dotyczące przetrzymywania rosyjskich żołnierzy w miejscowości Mełekine poruszyło opinię publiczną. Jak podaje rosyjski niezależny kanał "ASTRA", w piwnicy na terenie opuszczonego placu budowy przebywają wojskowi, którzy odmówili walki na froncie ukraińskim. Większość z nich pochodzi z Jakucji, Buriacji i Kraju Zabajkalskiego.

Perfect wraca z nowym wokalistą. Byliśmy na planie teledysku "Liczby Pi"

Jakie są warunki przetrzymywania żołnierzy?

Żołnierze, którzy znaleźli się w piwnicy, są zmuszeni do życia w ciasnych i niehigienicznych warunkach. - Rozmawiałem z ludźmi i mówili, że są tam od ośmiu miesięcy, a czasem nawet roku. Dezerterzy, niedezerterzy - wszyscy są tam przetrzymywani - relacjonował jeden z ocalałych.

Miejsce to charakteryzuje się ciemnością, wilgocią i brakiem podstawowych warunków do życia. Brak jest odpowiedniej wentylacji, a pomieszczenia są zapełnione kartonami i butelkami.

Dlaczego żołnierze nie mogą opuścić piwnicy?

Jedyną drogą wyjścia z tej sytuacji jest udział w misji bojowej, co wiąże się z nader wysokim ryzykiem. - W piwnicy przetrzymywanych jest kilkadziesiąt osób. Kiedyś było nas 98 naraz - mówi żołnierz z Buriacji. Osobom przetrzymywanym pozwala się wziąć kąpiel raz w miesiącu.

Warto podkreślić, że te praktyki są stosowane zaledwie 300 metrów od uzdrowiska, które odwiedzane jest przez turystów. Mełekine, położone nad Morzem Azowskim, jest pod kontrolą Rosji od 2022 roku.

Źródło: ASTRA, RMF24

Wybrane dla Ciebie
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"Afera" w Przemyślu. Poszło o kolor szalika na misiu
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
"To chwila prawdy dla Europy". NATO zna już datę
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Kuriozalne sceny na antenie TV Republika. Transmitowali proces z Tuskiem
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Szokujące, co odkryli w komputerze informatyka. 40 tys. zdjęć dzieci
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
Japonia znów się trzęsie. Specjalny alert ws. "megatrzęsienia"
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
GIF wycofuje lek. Polacy łykają go garściami
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Zaprosili go na Kapitol. Rosyjski ambasador na przyjęciu
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Brytyjczycy piszą o Polsce. Wskazują jedno miasto
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Rosyjski przemysł lotniczy zależny od sprzętu z Zachodu. Są dokumenty
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Trump deportuje Polaków. Statystyki wyraźnie wzrosły
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Proponują zmiany we wjeździe do USA. Dotyczą też Polaków
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Rośnie niechęć do administracji Trumpa. Ponura codzienność w USA
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości