27 lat nie opuszczała mieszkania. Mogła tam być z własnej woli

Policja w Świętochłowicach w woj. śląskim bada sprawę 42-latki, o której media pisały, że była przetrzymywana w domu rodziców przez 27 lat. Wstępne ustalenia nie potwierdzają działania wbrew jej woli. Wszczęto postępowanie, jednak policja podkreśla, że nie było podstaw do uruchomienia procedury Niebieskiej Karty.

Zdjęcie ilustracyjneZdjęcie ilustracyjne
Źródło zdjęć: © Pixabay
Justyna Lasota-Krawczyk

Co musisz wiedzieć?

  • Wstępne ustalenia policji nie potwierdzają, że 42-latka była przetrzymywana wbrew woli.
  • Trwa postępowanie kryminalne, jednak nikomu nie postawiono zarzutów.
  • Policja apeluje do mediów o weryfikację doniesień i unikanie powielania niesprawdzonych informacji.

Świętochłowicka policja odniosła się do publikacji, m.in. w "Fakcie", o 42-letniej mieszkance miasta. Według relacji tabloidu, kobieta miała przez lata nie opuszczać mieszkania rodziców. Interwencja policji miała miejsce 29 lipca po zgłoszeniu od sąsiadów o awanturze. Na miejscu funkcjonariusze zastali 42-latkę, która od 27 lat uważana była za zaginioną.

Ulewy na Ibizie. Nagrania skutków silnego żywiołu

Kobieta mogła być w mieszkaniu z własnej woli

Kobieta miała wyjść z pokoju i przekazać mundurowym, że w mieszkaniu nie doszło do kłótni. Ze względu na widoczny obrzęk nóg i trudności w poruszaniu, policjant wezwał pogotowie. Zespół medyczny zdecydował o przewiezieniu jej do szpitala na badania. Policja podkreśla, że nie odnotowała wcześniej zgłoszeń o zaginięciu czy interwencji pod tym adresem.

W oświadczeniu wskazano, że wstępne ustalenia nie dają podstaw do tezy o przetrzymywaniu wbrew woli ani do uruchomienia procedury Niebieskiej Karty. Jednocześnie w Wydziale Kryminalnym wszczęto postępowanie, które ma wyjaśnić, czy nie doszło do przestępstwa znęcania się. Nikomu dotychczas nie przedstawiono zarzutów.

Policja apeluje do mediów

Służby zwróciły się do Ośrodka Pomocy Społecznej o wgląd w sytuację rodzinną i ewentualne wsparcie. Policja wezwała media do ostrożności w formułowaniu wniosków.

"Zachowanie rozwagi oraz powstrzymanie się od przekazywania niesprawdzonych informacji, które nie tylko mogą wprowadzać opinię publiczną w błąd i utrudniać prowadzone czynności, ale również dla niektórych mogą okazać się krzywdzące" - przekazano w oświadczeniu.

Źródło: Interia

Wybrane dla Ciebie
Orban chwali się kolejnym sukcesem. Biały Dom nie potwierdza
Orban chwali się kolejnym sukcesem. Biały Dom nie potwierdza
Śmiertelny wypadek na Śląsku. Policja szuka świadków i nagrań
Śmiertelny wypadek na Śląsku. Policja szuka świadków i nagrań
Duda zapytany o problemy Ziobry. "Zbulwersowany i ogromnie oburzony"
Duda zapytany o problemy Ziobry. "Zbulwersowany i ogromnie oburzony"
Generał Molenda z Nagrodą Wolności. "Symbol nowoczesnego patriotyzmu"
Generał Molenda z Nagrodą Wolności. "Symbol nowoczesnego patriotyzmu"
Dron "wypatrzył" 73-latka. Senior stracił orientację w terenie
Dron "wypatrzył" 73-latka. Senior stracił orientację w terenie
Rosja przeprowadza testy nuklearne? Pieskow zaprzecza
Rosja przeprowadza testy nuklearne? Pieskow zaprzecza
Dwa napady w jednej gminie. Wójt apeluje do mieszkańców
Dwa napady w jednej gminie. Wójt apeluje do mieszkańców
Trump przysnął w Gabinecie Owalnym? Gubernator Kalifornii kpi z prezydenta
Trump przysnął w Gabinecie Owalnym? Gubernator Kalifornii kpi z prezydenta
Mentzen ostro o Kaczyńskim. Padły inwektywy
Mentzen ostro o Kaczyńskim. Padły inwektywy
Policja ruszyła w pościg za kierowcą. Padły strzały
Policja ruszyła w pościg za kierowcą. Padły strzały
Politycy pokłócili się o Ziobrę. Gorąco w studiu na żywo
Politycy pokłócili się o Ziobrę. Gorąco w studiu na żywo
Pogoda na 9 i 10 listopada. Ostrzeżenia przed gęstą mgłą
Pogoda na 9 i 10 listopada. Ostrzeżenia przed gęstą mgłą