poszukiwania(strona 33/64)

Krakowska policja w dalszym ciągu wyjaśnia okoliczności zniknięcia Piotra Kijanki. Tym razem publikuje kolejne wideo i prosi o pomoc w odszukaniu dwóch świadków, którzy byli na trasie spaceru zaginionego.

Piotr Kijanka świętował wraz z przyjaciółmi urodziny swojej żony, w restauracji na krakowskim Kazimierzu. Spotkanie zakończyło się po godz. 23, ale Piotr nie wrócił do domu. Poszukuje go rodzina, policja, przyjaciele i tysiące internautów.

Na nagraniu widać drogę, jaką pokonał zaginiony krakowianin. Widać, jak wychodzi z lokalu na placu Nowym i udaje się w kierunku Bulwarów Wiślanych, gdzie policja przez kilka dni prowadziła poszukiwania. Wideo możesz obejrzeć na naszym portalu.

Nadal nie wiadomo, co stało się z 34-letnim Piotrem Kijanką, który zaginął w Krakowie 6 stycznia. Strażacy i nurkowie, którzy poszukiwali go w Wiśle, nic nie znaleźli.

Policja sprawdza kolejny wątek odnośnie wydarzeń, które miały miejsce w Krakowie, w nocy z 6 na 7 stycznia. Piotr Kijanka nie wrócił do domu po tym, jak w jednym z lokali świętował urodziny swojej żony. Śledczy analizują teraz trop, który podsunął jeden ze świadków. Dotyczy ostatniego miejsca pobytu 34-latka.

Nastolatek z Czerska (woj. pomorskie) zaginął po tym, jak wyszedł z imprezy rodzinnej w sobotę wieczorem. Po kilkugodzinnych poszukiwaniach młody mężczyzna został znaleziony martwy.

Mężczyznę ostatni raz widziano sześć dni temu około godz. 23.30. Komendant wojewódzki małopolskiej policji powołał specjalną grupę policjantów, która zajmie się poszukiwaniami Piotra Kijanki.

Kierowca volkswagena passata uciekając przed kontrolą drogowej potrącił policjanta. Trwa akcja poszukiwawcza. Za zgodą prokuratury opublikowano wizerunek i dane osobowe mężczyzny.

W poniedziałek wieczorem 12-letnia mieszkanka Dobrodzienia na Opolszczyźnie wyszła z domu i ślad po niej zaginął. Rodzina z pomocą policji, internautów i mieszkańców miasta prowadziła poszukiwania dziewczynki. W środę Ewa odnalazła się cała i zdrowa.

Trwają poszukiwania 16-letniej Kingi Kuling z Mezowa koło Kartuz oraz jej rówieśnicy Mai Grzymkowskiej z Gdyni. Wszystko wskazuje na to, że zaginięcia obu dziewczyn są powiązane. Rodzina Mai zapowiada nagrodę za pomoc w odnalezieniu nastolatki.

Zaskakujący finał poszukiwań 21-latka, który miał popełnić samobójstwo. Mieszkaniec Myślenic odnalazł się cały i zdrowy, a teraz kłopoty ma jego brat.

Katarzyna Szteinbor ostatni raz widziała Roberta, gdy miała 17 lat. Po jednej z rodzinnych kłótni brat wyjechał i już nie wrócił. - To wina moich rodziców. Nie wybaczę im tego - mówi nam Katarzyna.

Trzy dziewczyny w wieku 16, 18 i 19 lat wyszły z domu w Boże Narodzenie. Do tej pory nie wróciły. Policja znalazła zatopiony samochód w pobliskiej miejscu ich zamieszkania rzece Wisłok. W środku znajdowały się ciała pięciu osób, dwóch mężczyzn i trzech kobiet. - Ustalamy ich tożsamość - mówi Wirtualnej Polsce Ewelina Wrona z podkarpackiej policji.

W śledztwie dotyczącym zaginięcia okrętu podwodnego ARA "San Juan" pojawia się wątek niemiecki. W grę w chodzi korupcja - podaje portal tagesschau.de.

Służby mundurowe przeszukują teren dawnych działek w pasie nadmorskim.

Katowicka policja publikuje nagrania z kamer monitoringu, na których widać sprawcę napadu na bank. Zamaskowany mężczyzna sterroryzował bronią pracowników placówki bankowej i ukradł pieniądze. Część z nich rozsypała mu się w trakcie ucieczki.

Gdzie jest okręt nasz okręt podwodny? To pytanie od kilku dni zadaje sobie 44 mln Argentyńczyków. Sprawa nabrała rozgłosu międzynarodowego, w poszukiwania włączyły się także inne kraje. Ministerstwo obrony Argentyny poinformowało o odebraniu siedmiu sygnałów satelitarnych - mogą pochodzić właśnie z okrętu ARA San Juan z 44-osobową załogą. Trwają prace nad ustaleniem miejsca, skąd wysłano sygnały.

Jednostki z USA, Wielkiej Brytanii i Chile włączyły się do akcji poszukiwawczej argentyńskiego okrętu podwodnego na Atlantyku.

Dolnośląska policja i bliscy poszukują 16-letniej Amandy Topol z Wrocławia. Dziewczyna wyszła z domu w piątek 10 listopada i do tej pory nie skontaktowała się z rodziną.

Nie żyje zaginiona 21-letnia Paulina z Turku w Wielkopolsce. Rodzina poszukiwała jej przez media społecznościowe po tym, jak zaginęła podczas powrotu z Łodzi do domu.