Poszukiwania 17-latka. Znaleziono jego ciało
Od nocy z piątku na sobotę trwały poszukiwania 17-latka nad zalewem miejskim w Zamościu. W niedzielę płetwonurkowie odnaleźli jego ciało.
Poszukiwania 17-latka rozpoczęto po tym, jak przechodzień znalazł nad brzegiem zbiornika pozostawione rzeczy.
Mł. asp. Kamil Karbowniczek z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie poinformował w niedzielę PAP, że ciało poszukiwanego 17-latka z miejscowości Tyszowce wyłowiono w sobotę wieczorem.
Co się działo nad wodą?
- Ze wstępnych ustaleń wynika, że po zakończeniu roku szkolnego wybrał się ze znajomymi nad zalew. Nastolatek ostatni raz był widziany przez nich w piątek około godz. 14.30, kiedy to grupa znajomych rozeszła się do domów – wyjaśnił Karbowniczek.
Pozostawione na plaży rzeczy nastolatka, dokumenty i ubrania, znalazł przechodzień w piątek późnym wieczorem. W międzyczasie również rodzice chłopaka zgłosili na policję zawiadomienie o zaginięciu. W akcję poszukiwawczą, oprócz policjantów i strażaków, zaangażowano między innymi przewodnika z policyjnym psem oraz policyjny dron. Zbiornik przeszukiwali płetwonurkowie ze straży pożarnej.
To niejedyna tragedia
Podczas tego weekendu na Lubelszczyźnie utonęły już trzy osoby. Ćwiczący nad Zalewem Zemborzyckim strażacy zauważyli dryfujące ciało ok. 30-letniego mężczyzny. Natomiast w Jeziorze Białym w okolicach Okuninki utonął 46-latek. Ze wstępnych ustaleń wynika, że mężczyzna przed wejściem do wody spożywał alkohol.
Od początku czerwca na Lubelszczyźnie utonęło już 8 osób. 17-latek to trzecia ofiara wody ostatniego weekendu w regionie.
Kaczyński pominął ważny temat. Dlaczego? Tłumaczenie rzecznika PiS