opieka(strona 4/5)

Do 15 lat więzienia grozi 34-letniej kobiecie i jej 30-letniemu konkubentowi z powiatu kępińskiego na Wielkopolsce za wykorzystywanie seksualne trójki dzieci w wieku 4, 7 i 9 lat. Oboje od ubiegłego roku przebywają w areszcie.

Dwoje dzieci bawiło się na okiennym parapecie na ósmym piętrze wieżowca na placu Wojska Polskiego w Bytomiu. Gdy maluchy wyrzucały przez okno rozmaite przedmioty, pijani rodzice odpoczywali w pokoju obok. W środę prawdopodobnie usłyszą zarzuty.

W długi weekend majowy wielu Polaków będzie bawić się ze swymi bliskimi na festynach, koncertach, spędzać czas na placach zabaw i w parkach - policjanci apelują, by szczególnie uważać na dzieci. W tłumie mogą się zagubić lub paść ofiarą pedofila.

Policjanci odnaleźli rodziców dwóch braci, którzy błąkali się w bytomskiej dzielnicy Łagiewniki. Ich rodzice zostali zatrzymani, oboje byli pijani. W szybkim ustaleniu tożsamości i miejsca zamieszkania dzieci pomogły komunikaty radiowe - podała policja.

Policjanci z Katowic zatrzymali 36-letnią kobietę, która naraziła życie swojego dwuletniego syna na niebezpieczeństwo. Kobieta zostawiła swoje dziecko na śniegu i poszła do domu. W jej organizmie stwierdzono 3,6 promila alkoholu.

2,8 promila alkoholu w organizmie miała 34-letnia kobieta, która opiekowała się trójką dzieci. Zatrzymali ją żarscy policjanci. W jej mieszkaniu w miejscowości Trzebiel (Lubuskie) ulatniał się gaz - poinformował zespół prasowy lubuskiej policji.

Seks nie kończy się po 60. roku życia. – Mimo to w polskich domach spokojnej starości nie dba się o życie erotyczne podopiecznych. Opiekunom brakuje podstawowej wiedzy merytorycznej. Częściej zastanawiają się, jakie podać pacjentowi tabletki, żeby ten przestał odczuwać popęd seksualny, kłopotliwy dla sanitariuszy, niż co zrobić, żeby to napięcie skutecznie rozładować – mówi w rozmowie z Wirtualną Polską dr Wiesław Ślósarz, seksuolog i psycholog.

Kompletnie pijaną kobietę zatrzymano na jednym z parkingów w Ostrołęce. Siedziała w samochodzie razem ze swoim przyjacielem i pięcioletnim niepełnosprawnym synkiem. Jak poinformowała policja, dorośli pili w samochodzie alkohol przez całą noc. Zatrzymana kobieta miała we krwi ponad dwa promile - czytamy w "Tygodniku Ostrołęckim".

Kiedy do ciągłego niepokoju o zdrowie dziecka dochodzi strach o pieniądze na jego leczenie, rodzice są zdesperowani.

Zgodnie z rządowym projektem ustawy o wspieraniu rodziny i systemie pieczy zastępczej nad dzieckiem, rodzice zastępczy będą mogli skorzystać z urlopu przy wychowywaniu dziecka - pisze "Nasz Dziennik". Wówczas dziećmi mają zająć się kolejni opiekunowie.

Ojcowie walczący o swoje prawa zjechali z całego kraju do Szczecinka. Od rana pikietują przed sądem. To tutaj odbędzie się rozprawa pokrzywdzonego taty, który chce się widywać z córką - czytamy w "Głosie Koszalińskim".

Policjanci zatrzymali pijaną 31-letnią Zofię N., która opiekowała się dziewięciomiesięczną córką. Mała Justynka z powodu niedożywienia trafiła do szpitala, a jej matka z wynikiem 2,5 promila alkoholu we krwi do izby wytrzeźwień.

Byłem na terenie ośrodka, ale nie molestowałem dziewczynek - zeznał mężczyzna zatrzymany w związku z aferą na kolonii w Mielnie w Zachodniopomorskiem. Radio RMF FM podaje, że podejrzany o napastowanie kolonistek przyjechał do Mielna z kolegą, synem jednej z opiekunek na kolonii. W nocy wszedł do sali, w której spały najmłodsze kolonistki. Jak podaje Polska Agencja Prasowa mężczyzna został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.

Pijaną nauczycielkę, opiekującą się uczniami drugiej klasy w jednej ze szkół podstawowych w gminie Rędziny (woj. śląskie) zatrzymała tamtejsza policja - poinformował zespół prasowy śląskiej policji.

Resort pracy przymierza się do wprowadzenia
nowych form opieki nad małymi dziećmi, których funkcjonowanie
nadzorowałyby samorządy. Projekt ustawy ma powstać do końca
czerwca - pisze "Nasz Dziennik".

W Ełku (woj. warmińsko-mazurskie) kompletnie pijany ojciec opiekował się swoją niespełna półtoraroczną córeczką. 23-latek został zatrzymany przez policjantów. Dziecku nic się nie stało, zostało przekazane pod opiekę matce. Teraz nieodpowiedzialnemu ojcu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.

59-latek odpowie za wykorzystanie dwóch wnuczek. W prokuraturze nie przyznał się do zarzutów - czytamy w dzienniku "Polska".

Policjanci z Błonia (woj. mazowieckie) zatrzymali 30-letnią Joannę D. będącą pod wpływem narkotyków. Kobieta w tym stanie opiekowała się czwórką swoich małoletnich dzieci, z czego najmłodsze miało 5 lat, a najstarsze 12. Dzieci wraz z matką przewiezione zostały do szpitala.