Polakom na Wyspach jest lepiej niż w Polsce

Polki mieszkające na Wyspach częściej decydują się na dziecko niż rodaczki w ojczyźnie, a nawet niż brytyjskie kobiety. Głównym powodem takiego trendu jest przede wszystkim lepsza służba zdrowia i opieka socjalna w Wielkiej Brytanii.

Obraz
Źródło zdjęć: © AFP | Adrian Dennis

Wygląda na to, że młodzi Polacy najchętniej decydują się na posiadanie potomstwa podczas swojego pobytu na Wyspach. Dla przyszłych rodziców oznacza to same zalety: dużo lepszą opiekę w placówkach służby zdrowia, a przede wszystkich lepiej rozbudowany system zasiłków socjalnych przysługujących rodzinie z dzieckiem - wylicza "Daily Mail".

Zdaniem ekspertów obserwowany trend zdaje się mocno zaprzeczać tezie, jakoby Polacy przyjeżdżali do Wielkiej Brytanii tylko po to, aby pracować i zarabiać. Wygląda na to, że coraz więcej imigrantów z nad Wisły jest gotowych zapuścić korzenie na Wyspach i tu wychowywać swoje dzieci.

Zamiast babci i dziadka - benefity

Sytuację potwierdzają liczby. W 2009 roku Polki mieszkające w Walii i Anglii urodziły 18 tys. dzieci, co dało im drugą lokatę wśród imigrantów. "Lepsze" są tylko Pakistanki. Kolejne 2 tys. polskich dzieci przyszło na świat w szkockich szpitalach. Polki wygrały za to z Brytyjkami - w 2009 roku współczynnik urodzeń Polek wyniósł 2,48, a Brytyjek - 1,84.

Dane pochodzą z opracowania Krystyny Iglickiej z Centre for International Relations. - Polacy nie zachowują się jak imigranci z kraju o niskim współczynniku płodności - podkreśla Iglicka. Głównym powodem takiego trendu jest przede wszystkim lepsza służba zdrowia i opieka socjalna. W Polsce rodzice mają tylko becikowe, potem praktycznie są zostawiani sami sobie - jeśli chodzi o finansowanie wychowania dziecka. Nic dziwnego, że brytyjski system zasiłków (benefitów) wydaje się dużo atrakcyjniejszy. - Wychowywanie małego dziecka na Wyspach ma tylko jedną wadę: brak babci i dziadka i innych bliskich członków rodziny - mówi Iglicka. To jednak nie zniechęca Polek.

Obecnie w Wielkiej Brytanii żyje 130 tys. polskich dzieci w wieku do lat 14. Jedną z mam jest Anna Oszewska. Przyjechała do Edynburga siedem lat temu, wkrótce po otwarciu rynku pracy. Zaczęła pracować w kancelarii prawnej. Wkrótce na świat przyszło dziecko. - Zastanawialiśmy się czy dziecko powinno się urodzić i dorastać tutaj czy w Polsce. Ale szybko doszliśmy do wniosku, że to jest właściwe miejsce - dodaje partner Anny.

Krystyna Iglicja podkreśla: - Wbrew powszechnemu przekonaniu Polaków dziś już nie interesuje krótkotrwała imigracja. W większości przypadków osiedlają się na lata. Decyzja o poczęciu dziecka jest praktycznie równoznaczna z pozostaniem na Wyspach na stałe.

Małgorzata Jarek

Źródło artykułu: WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Zmiana czasu na zimowy. Tak wpłynie na pensje pracowników
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Media o Putinie: Znów kupuje czas w wojnie z Ukrainą
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Zajmowali się nielegalnym obrotem paliwami. Dziewięć osób zatrzymanych
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Uszkodzony rosyjski okręt na Bałtyku. Towarzyszą mu jednostki NATO
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Co czeka nas 1 listopada w pogodzie? Są prognozy
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Dzień świstaka z Donaldem Trumpem [OPINIA]
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Awaryjne lądowanie Hegseth'a. Podano powód
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Kolumbia. Indianie strzelali z łuków w budynek ambasady USA
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Polacy o Nawrockiej. Ocenili, jak sobie radzi w roli pierwszej damy
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Ciało młodej kobiety w windzie. Prokuratura postawiła zarzuty
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Noblistka wychwala Trumpa. "Wenezuelczycy są mu wdzięczni"
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?
Hamas przekazał trumnę z ciałem kolejnego zakładnika. Co z resztą?