O włos od tragedii
"Resorak" rzucony z 2. piętra ocalił mu życie
Maluch w opałach
W czwartek 18 lutego ok. 11.30 do straży miejskiej w Opolu zgłosił się mężczyzna, który został uderzony w głowę samochodzikiem. Jak się okazało w mieszkaniu przy ul. Książąt Opolskich z drugiego piętra 18-miesięczne dziecko przez otwarte okno wyrzucało zabawki. Dziecko zostało pozostawione bez opieki.
Byłeś świadkiem lub uczestnikiem ważnego wydarzenia?
Poinformuj Internautów o tym, co dzieje się w Polsce, na świecie, w Twojej okolicy! Wyślij SMS lub MMS pod numer +48 799 079 079. Czekamy na Twoje zgłoszenie!