noworodek(strona 8/16)

Jest akt oskarżenia przeciwko 21-letniej kobiecie i jej 45-letniej matce z dolnośląskiego Kłobuczyna. Starsza z kobiet zakopała noworodka urodzonego przez córkę w pobliskiej latrynie. Dramat rozegrał się we wrześniu ubiegłego roku.

Matka i noworodek dochodzą do zdrowia po ataku nożownika w Cerekwicy Starej. Lekarze poinformowali, że ich pierwszy kontakt był bardzo wzruszający.

Chłopczyk pozostawiony siostrom karmelitankom miał jeszcze pępowinę. Dziecko jest w dobrym stanie - trafiło na badania do sosnowieckiego szpitala.

Chwile pełne grozy przeżyła para z Tunezji, która leciała ze swoją 10-dniową córeczką na operację do Włoch. Lot się przedłużał a dziecku kończył się tlen. Noworodka pomogli uratować pilot i pasażerowie samolotu.

Stan zdrowia zaatakowanego noworodka jest ciężki i niestabilny. Jego matka walczy o życie. Zbrodnia w Cerekwicy Starej, do której doszło w nocy z 14 na 15 marca, wstrząsnęła całą Polską.

Nie chcieli dziecka, więc postanowili się go pozbyć. Prokuratura uważa, że zostało zabite przez matkę, a ojciec nakłaniał ją do zbrodni. On już usłyszał zarzuty. Sąsiedzi i znajomi mówią coraz więcej o sprawie.

Śledczy wyjaśniają okoliczności śmierci noworodka, którego ciało do szpitala w Nowym Mieści Lubawskim przyniosła 16-latka. Zarzuty w tej sprawie usłyszał partner dziewczyny.

Zarzut zbezczeszczania zwłok usłyszy 28-latka z Wałbrzycha. Kobieta zostawiła zwłoki noworodka w krzakach koło kamienicy w dzielnicy Podgórze.

Kobieta została zatrzymana na trzy miesiące przez Sąd Rejonowy w Pruszkowie na wniosek tamtejszej prokuratury. Miała udusić noworodka, a jego ciało zostawić przy kontenerze na używane ubrania. Do makabrycznego odkrycia doszło na jednej z ulic w podwarszawskim Brwinowie.

Do sieci trafił dramatyczny apel matki noworodka. Rodzice odmówili szczepień i zabiegów okołoporodowych i zażądali wypisu chłopca ze szpitala na warszawskiej Woli. Lekarze natychmiast skierowali sprawę do sądu rodzinnego, który pozwolił im zatrzymać dziecko na oddziale.

Kobiety zostały zwolnione po opublikowaniu wideo z ich "wyczynami” w sieci.

46-letnia pielęgniarka z Benndorf we wschodnich Niemczech w domowej zamrażarce trzymała zwłoki dwójki niemowląt. Nie wiadomo, czy dzieci urodziły się martwe, czy też zostały zabite. Mieszkańcy tego liczącego ok. 2 tys. mieszkańców miasteczka są w szoku.

Małżeńska sprzeczka o imię dla nowego członka tureckiej rodziny przerodziła się w rodzinny koszmar. Gdy kobieta i mężczyzna nie znaleźli kompromisu, do kłótni włączyły się ich rodziny. Słowne utarczki przeszły w bójkę, która doprowadziła do śmierci brata Turczynki.

Lekarze z Legnicy uratowali życie ciężarnej i jej dziecka. Kobieta trafiła do szpitala z bólem głowy i zawrotami. Badanie wykazało ogromnego guza w mózgu, który zagrażał jej życiu, a także nienarodzonemu dziecku. 27-latka była w 20 tygodniu ciąży. Dzięki udanej interwencji chirurgicznej kobieta urodziła zdrowego syna, sama zaś ma szansę na dalsze, udane leczenie.

W Sądzie Okręgowym w Radomiu zaczął się proces 55-letniej kobiety oskarżonej o usiłowanie zabójstwa nowo narodzonego wnuka. W styczniu zostawiła dziecko w wiadrze na pewną śmierć.

Policjanci Wydziału Ruchu Drogowego z Komendy Powiatowej w Kłodzku pomogli w przetransportowaniu do szpitala dwutygodniowej dziewczynki, która się dusiła. Dziecko było pasażerem samochodu, który postanowili skontrolować.

Noworodek, którego ciało znaleziono w rzece w miejscowości Krzesimów (woj. lubelskie) urodził się żywy, a prawdopodobną przyczyną jego śmierci było utonięcie - to wstępne wyniki sekcji zwłok.

Zwłoki noworodka znaleziono w rzece w miejscowości Krzesimów (Lubelskie). Śledztwo w tej sprawie wszczęła Prokuratura Rejonowa w Świdniku. We wtorek przeprowadzona będzie sekcja zwłok.

Lekarzom nie udało się uratować noworodka ze Szczecinka, którego matka wyrzuciła przez okno na ulicę. Walka o życie dziecka trwała w koszalińskim szpitalu niemal od wtorku. To wtedy malca znalazła przechodząca w pobliżu domu kobieta.

Paula S. podejrzana o usiłowanie zabójstwa swojego nowo narodzonego syna została tymczasowo aresztowana na trzy miesiące – poinformował PAP w czwartek Prokurator Okręgowy w Koszalinie. Dziecko zostało we wtorek znalezione na ulicy w Szczecinku. Jego stan lekarze określają jako ciężki.