- Cały wysiłek organizacyjny będzie po stronie zakładu pracy. To on zorganizuje personel szczepiący, całe wyposażenie. Pracodawca przeprowadzi ankietę wśród pracowników, zbierze chętnych, ogłosi terminy, ułoży grafik szczepień. Do nas wystąpi punkt medyczny, który będzie obsługiwał szczepienie, o szczepionki i te szczepionki dostanie - mówił prezes Agencji Rezerw Strategicznych Michał Kuczmierowski w programie "Tłit". Jak poinformował, pracodawca będzie mógł zatrudnić indywidualne osoby, które będą świadczyć te usługi. - Takich osób na rynku jest bardzo dużo. Myślę, że zainteresowanie będzie spore wśród farmaceutów, ratowników medycznych, pielegniarek - tych wszystkich zawodów, które doprowadzamy do kwalifikowania i prowadzenia szczepień. Nie będzie wymogu zatrudniania dużej przychodni - podkreślił Kuczmierowski. Pytany, jakim preparatem będzie można się szczepić w zakładach pracy, odpowiedział: "Przygotowujemy z personelem, który będzie się zajmował tego typu szczepieniami, szczegółowe wytyczne. Prawdopodobnie będą to te szczepionki, które będą miały najdłuższą możliwość przechowywania w zwykłej temperaturze".