Ekstradycja człowieka Morawieckiego. Sikorski interweniował
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski poinformował, że poprosił stronę brytyjską o przyspieszenie ekstradycji podejrzanego o malwersacje finansowe za rządów PiS byłego szefa RARS. Ostatnia rozprawa ws. ekstradycji Michała Kuczmierowskiego ma się odbyć w grudniu.
Szef MSZ Radosław Sikorski w środę udał się z wizytą do Wielkiej Brytanii, gdzie spotkał się ze swoją odpowiedniczką Yvette Cooper w Ministerstwie Spraw Zagranicznych. Tematami spotkania były prace nad podpisaniem w tym roku dwustronnego Traktatu, czy kwestia zamrożonych rosyjskich aktywów. Jednak to nie wszystko, szef polskiej dyplomacji miał rozmawiać także na temat Michała Kuczmierowskiego, byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych.
"Strona brytyjska chciałaby, aby polscy kryminaliści skazani w UK mogli odbywać część kary więzienia w ojczyźnie, a ja poprosiłem o przyspieszenie ekstradycji podejrzanego o malwersacje finansowe za rządów PiS byłego szefa RARS" - napisał
Pod koniec września urzędnik londyńskiego sądu magistrackiego w Westminster poinformował, że ostatnia rozprawa w procesie ekstradycyjnym byłego szefa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, Michała Kuczmierowskiego, odbędzie się 18 grudnia. Tym razem na przeszkodzie w zakończeniu postępowania stanęła awaria sieci wodociągowej, która doprowadziła do odwołania wszystkich zaplanowanych posiedzeń.
Zmiana premiera na półmetek? "Sikorski nie zrobi ruchu bez Tuska"
Przedstawiciel sądu zaznaczył, że 18 grudnia decyzja nie zostanie ogłoszona. Orzeczenia można oczekiwać dopiero w nowym roku z uwagi na okres świąteczny. Warto zauważyć, że niezależnie od wyniku tego postępowania, każda ze stron zamierza odwołać się do sądu wyższej instancji, co oznacza, że sprawa będzie się ciągnąć jeszcze dłużej.
Polskie Radio poinformowało, że obrona Kuczmierowskiego skupiła się głównie na argumentacji, iż w Polsce nie ma gwarancji sprawiedliwego procesu. Michał Kuczmierowski został zatrzymany we wrześniu 2024 roku w Londynie na mocy Europejskiego Nakazu Aresztowania. Oskarżany jest o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień dla korzyści majątkowej. W lutym brytyjski sąd zgodził się na jego zwolnienie za kaucją oraz poręczeniem majątkowym, dzięki czemu opuścił areszt 10 lutego.
Adwokaci Kuczmierowskiego trzykrotnie próbowali uzyskać list żelazny, który mógłby chronić go przed aresztowaniem w Polsce do czasu zakończenia procesu. Jednak Sąd Okręgowy w Warszawie, w porozumieniu z prokuraturą, odrzucił te wnioski. W sierpniu 2024 r. Kuczmierowskiego oskarżono o udział w zorganizowanej grupie przestępczej oraz o niedopełnienie obowiązków i przekroczenie uprawnień dla korzyści majątkowych.
Prokuratura odmawia przesłuchania byłego szefa RARS w Londynie
Michał Kuczmierowski, były szef Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych, chciał zeznawać w Londynie przez polskiego konsula, ale prokuratura odmówiła. Jak podaje "Rzeczpospolita", decyzja ta jest uzasadniona trwającym procesem ekstradycyjnym.
"Prokurator nie uwzględnił wniosku z uwagi na rozpoczęte już postępowanie ekstradycyjne" - wyjaśnił rzecznik prasowy Prokuratury Krajowej, Przemysław Nowak dla "Rz".
Dr Paweł Czarnecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego wskazał, że odmowa przesłuchania w Londynie może być zmarnowaną szansą. "Nie ma żadnych przeszkód, aby przeprowadzić przesłuchanie za pośrednictwem konsula równolegle do toczącego się postępowania ekstradycyjnego" - podkreślił ekspert.
Ekspert zwrócił uwagę, że losy ekstradycji nie są pewne, a procedura może się nie udać, co pozostawiłoby Kuczmierowskiego w Wielkiej Brytanii. Obecny proces ekstradycyjny odbywa się przed sądem magistrackim w Westminster, a kolejna rozprawa jest zaplanowana na grudzień.