- Donald Trump w ciągu trzech dni wykonał dwa prowokacyjne gesty wobec Chin
- To prawdopodobnie świadoma próba zademonstrowania twardej i mniej przewidywalnej linii wobec Pekinu
- Zdaniem ekspertów nieprzewidywalność może przynieść USA korzyści, lecz w długim okresie jest ryzykowna
- Po pierwszych stonowanych reakcjach, Pekin coraz mocniej sygnalizuje swoje niezadowolenie
- Konfrontacja mocarstw może doprowadzić do potężnej wojny handlowej i poważnego kryzysu na Morzu Południowochińskim