metoda na wnuczka

Policja Bielsko-Biała opublikowała dzisiaj wizerunek kobiety podejrzanej o przeprowadzenie oszustwa metodą na "wnuczka". Oszustka, podająca się za adwokata, wyłudziła od bielszczanki sumę około 35 tysięcy złotych. Funkcjonariusze opublikowali wizerunek podejrzanej kobiety i proszę o pomoc w ustaleniu sprawcy przestępstwa.

Wałbrzyscy policjanci podczas pracy nad ostatnio zgłoszonymi przestępstwami "na policjanta" i "na wnuczka" ustalili, że czynny udział brała w nich 15-latka. Jej zadaniem było odbieranie gotówki od zmanipulowanych seniorów. Nastolatka została zatrzymana i usłyszała już cztery zarzuty.

W ostatnich miesiącach we Wrocławiu i okolicach nagminnie dochodzi do oszustw. Od osób starszych próbuje się wyłudzać pieniądze metodą "na policjanta" czy "na wnuczka". Wkrótce ma się to zmienić. Wszystko za sprawą współpracy policji z kościołem.

Arkadiusz Ł. pseudonim "Hoss" po raz kolejny wyszedł na wolność. "Król mafii wnuczkowej" opuścił areszt po tym, jak wpłacono pół miliona złotych kaucji.

94-letnia mieszkanka Warszawy na prośbę fałszywej córki, z którą rozmawiała przez telefon, spakowała oszczędności całego życia i oddała je oszustom. Niemal straciła ponad 90 tys. zł. Policjanci CBŚP złapali oszusta i odzyskali wyłudzone pieniądze.

Poznański sąd skazał Arkadiusza Ł. ps. Hoss, nazywanego "królem mafii wnuczkowej", na 7 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.

Ofiarą bezczelnego oszustwa jest 82-letnia mieszkanka warszawskiego Targówka. Dopuścił się go mężczyzna, który został uwieczniony na nagraniu monitoringu. Wraz ze swoją tajemniczą wspólniczką uknuł intrygę, w którą uwierzyła starsza kobieta. Jej oszczędności przepadły wraz z podejrzanym.

Do Sądu Okręgowego w Warszawie trafił akt oskarżenia przeciwko szefowi grupy wyłudzającej od starszych osób pieniądze metodą "na wnuczka". Śledczy zarzucają mu złamanie dziesięciu paragrafów.

90-latka z województwa dolnośląskiego straciła 100 tysięcy złotych. Teraz funkcjonariusze opublikowali zdjęcie kobiety, która oszukała pokrzywdzoną metodą "na wnuczka".

20 mln złotych wyłudzili oszuści metodą „na wnuczka” w 2017 roku w Warszawie mimo, że Arkadiusz Ł. pseudonim „Hoss” przywódca gangu i twórca tej metody jest w więzieniu. Oszust przez 20 lat był bezkarny, a gdy policja w końcu trafiła na jego trop dwukrotnie się jej wymykał. Teraz znalazł naśladowców. Jeden z nich zdradził kulisy procederu i boi się o życie.

40 tysięcy złotych wyłudził od 80-letniej kaliszanki nieznajomy, podający się przez telefon za bratanka seniorki. Mężczyzna powiedział, że grozi mu areszt, i poprosił o pieniądze na kaucję.

Metoda "na wnuczka" to już przeżytek. Nastało "nowe". 90-latka z Katowic dostała wezwanie od szwajcarskiej firmy do zapłaty za książkę, którą miała kupić osiemnaście lat temu. Odsetki i koszty transakcji zwiększyły kwotę pięciokrotnie. Tyle że... żadnego zakupu nie było. Do tego ewentualne roszczenie dawno się przedawniło.

Arkadiusz Ł. ps. "Hoss" zasiadł na ławie oskarżonych w procesie przed sądem okręgowym w Poznaniu. Rozprawę jednak przerwano, bo "Hoss" zasłabł.

Arkadiusz Ł. ps. Hoss do wyłudzania pieniędzy metodą na wnuczka zaangażował całą swoją rodzinę. Prokuratura ma też akt oskarżenia dla jego siostry. Soraya P. oszukiwała niemieckich emerytów. Przed sądem odpowie za wyłudzenie 25 tys. zł i próbę wyłudzenia następnych 200 tys. zł.

Austriacka policja poinformowała, że poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania i zatrzymany w Warszawie Arkadiusz Ł., ps. "Hoss", jest podejrzany o wyłudzenie wraz z synem metodą "na wnuczka" ponad miliarda euro w Austrii, Niemczech i Szwajcarii.

Jest podejrzany o oszustwa metodą "na wnuczka" na ponad 1,4 mln zł.

Policja opublikowała rano list gończy za Arkadiuszem Łakatoszem, pseudonim "Hoss". 49-latek jest podejrzany o oszustwa metodą "na wnuczka" na łączną kwotę ponad 1,4 mln złotych.

Jeśli sędzia, która badała wniosek prokuratury o areszt dla Arkadiusza Ł. ps. "Hoss" dopuściła się przestępstwa, usłyszy zarzuty; śledztwo w tej sprawie zostanie doprowadzone do końca - zapowiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Zbigniew Ziobro. Policja w Poznaniu otrzymała od sądu nakaz doprowadzania "Hossa" do aresztu śledczego.

Arkadiusz Ł ps. Hoss, podejrzany o wyłudzenia metodą na wnuczka ma trafić do aresztu - zdecydował warszawski sąd okręgowy. - Sąd przychylił się do decyzji prokuratury, ponieważ istnieje obawa, że "Hoss" będzie mataczył. Wbrew temu, co mówił, nie ma stałego miejsca zamieszkania, podawał nieprawdziwe informacje - powiedział WP prokurator Paweł Szpringer. Obrońca mężczyzny zapowiedział zażalenie na dzisiejszą decyzję sądu.

„Byli zbyt przerażeni, by zareagować”.