lubin(strona 7/13)

Sąd Najwyższy uchylił karę 25 lat więzienia dla Natalii W., która została skazana za zabicie dwóch córek - 13-miesięcznej Laury i 12-letniej Emilii. Do zbrodni doszło w 2018 roku. Sprawę ponownie ma rozpatrzyć Sąd Apelacyjny we Wrocławiu.

Pies na parapecie okna na dziewiątym piętrze bloku w Lubinie - taki przerażający widok zarejestrowany telefonem przez mieszkankę osiedla nie pozostanie bezkarny. Teraz wiadomo, że mężczyzna może pójść za ten czyn na trzy lata za kratki.

Wyrok 25 lat więzienia dla Natalii W., skazanej za zabójstwo swoich dzieci - 13-miesięcznej Laury i 12-letniej Emilii, został uchylony. Decyzję podjął Sąd Najwyższy, sprawa trafi teraz do Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Wcześniej o kasację wnosił prokurator generalny Zbigniew Ziobro.

Na jednym z osiedli mieszkaniowych w Lubinie, mężczyzna wystawił psa na okienny parapet znajdującego się na 9. piętrze mieszkania i zamknął okno. Dzięki interwencji jednej z mieszkanek Lubina udało się przerwać dramat czworonoga.

Policjanci z Lubina zatrzymali dwóch mężczyzn, podejrzanych o pozbawienie wolności jednej z mieszkanek miasta. 45- i 57-latek mieli przetrzymywać partnerkę młodszego z zatrzymanych bez jej woli. Kobieta była bita i grożono jej utratą życia.

Policjanci z Lubina mają za sobą udany pościg za 42-latkiem, który nie zatrzymał się do kontroli drogowej. Jak się okazało, kierowca Fiata znajdował się pod wpływem narkotyków. Mężczyźnie grozi teraz do 5 lat więzienia.

24-latek ze Ścinawy zaatakował i pobił drugiego mężczyznę, by wyłudzić od niego 5 zł i alkohol. Tego samego dnia napastnik wziął na celownik kilka innych osób, żądając od nich pieniędzy. 24-latek początkowo ukrywał się przed policją, ale udało się go złapać kilka dni po dokonaniu przestępstwa.

To miało być rutynowe badanie lekarskie w szpitalu w Lubinie. Przerodziło się ono jednak w awanturę z medykami, która zakończyła się zatrzymaniem młodego mężczyzny. 18-latek w trakcie pobytu w lecznicy zniszczył sprzęt medyczny i trafił za kratki.

82-latka z Lubina została okradziona, po tym jak do jej drzwi zapukały dwie kobiety podające się za pracownice MOPS. Zaoferowały one seniorce "masaż na koronawirusa", który miał uodpornić ją przed COVID-19.

Policjanci z Lubina zatrzymali 25-latka, który podejrzany jest o strzelanie z wiatrówki do samochodu, w którym znajdowały się cztery osoby. To jednak nie koniec wybryków młodego mężczyzny, który na trzy miesiące trafił do aresztu.

Policjanci z Lubina zatrzymali kobietę, która mając prawie 2,5 promila alkoholu w organizmie, przyszła do przedszkole odebrać własne dziecko. W tym samym momencie pozostawiła w mieszkaniu bez opieki drugie dziecko w wieku 9 lat. Kobieta trafiła do policyjnej celi. Grozi jej do 5 lat więzienia.

Policjanci z Lubina zatrzymali 20-latka, który z kradzieży uczynił stałe źródło dochodu. Młody mężczyzna w ostatnim okresie skradł dwa samochody. Na swoim koncie miał też włamania piwnic, garaży, wózkowni i altan ogrodowych.

Policjanci z Lubina zatrzymali młodego mężczyznę, który znęcał się nad swoimi dziadkami i złamał nałożony przez sąd zakaz zbliżania się do nich. 31-latek został aresztowany na dwa miesiące i Sylwester 2020 spędzi za kratkami.

Funkcjonariusze z Lubina mają za sobą pościg za kierowcą Opla. Zdziwienie policjantów po zatrzymaniu samochodu było ogromne, bo okazało się, że za jego kierownicą siedzi 13-latek. Wybrał się on na przejażdżkę z nudów.

Funkcjonariusze z Lubina odkryli nielegalną hodowlę konopi indyjskich w jednym z mieszkań na terenie miasta. 27-latek krzewy trzymał pod namiotem. Do uprawy używał specjalistycznej aparatury. Za swoją ciężką pracę odpowie przed sądem.

Pierwsza informacja o wprowadzeniu nauki zdalnej podczas wiosennej fali pandemii spowodowała uśmiechy na twarzach uczniów. Dla dzieci możliwość odpoczęcia od szkoły wydawała się być przywilejem. Po kilku miesiącach dość mają już wszyscy - również nauczyciele i rodzice.

Dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych przez lubińską policję, po tym jak pobili oni 74-latka. Wszystko po to, by zabrać mu telefon, który następnie sprzedali, a za otrzymane pieniądze kupili alkohol. Napastnikom grozi teraz nawet 12 lat więzienia.

Kilka miesięcy temu jedna z firm z Lubina zgłosiła kradzież przenośnej toalety, ale wtedy nie udało się zidentyfikować sprawcy przestępstwa. Toi-toi przypadkowo się odnalazł - sto kilometrów dalej, tuż pod Wrocławiem.

Koronawirus w Polsce. Obostrzenia wprowadzane przez polski rząd, by minimalizować ryzyko związane z COVID-19 nie wszystkim się podobają. Przykład z Lubina pokazuje jednak, że rodakom nie chce się protestować przeciwko restrykcjom.

Koronawirus w Polsce. Trwają prace nad przygotowaniem trzech placówek przeznaczonych dla chorych na COVID-19. Powstaną one w Legnicy, Wałbrzychu i Lubinie. Dzięki nim baza dostępnych łóżek zwiększy się o ponad 230 miejsc.