kradzież(strona 14/127)

Wspólne działania policjantów z Siechnic i Wrocławia zakończyły się zatrzymaniem dwóch młodych mężczyzn, którzy podejrzani są o kradzież samochodu i pobicie jego właściciela. Jak się okazał, nastolatkowie mają na swoim koncie również inne przestępstwa.

Mieszkance powiatu lubartowskiego skradziono z konta 300 000 zł. Sprawcy wyrobili u operatora sieci komórkowej nową kartę sim i dzięki temu zatwierdzali operacje finansowe po włamaniu na jej konto. Jednego z poszukiwanych zarejestrował monitoring w kantorze w Słupsku.

35-latek ukradł seniorce 1500 zł. Aby okraść 80-latkę, zaoferował jej pomoc przy wniesieniu zakupów po schodach.

Policjanci z Zabrza zatrzymali mężczyznę, który okradł 91-letnią kobietę. Wykorzystując wiek i stan zdrowia seniorki, ukradł z jej mieszkania sprzęt RTV i AGD oraz dokumenty. Policjanci odzyskali skradzione rzeczy.

Policyjna specgrupa we współpracy z Prokuraturą Krajową i zatrzymała kolejnych podejrzanych o udział w gangu oraz odzyskano 4 skradzione sejfy. W jednym z nich policjanci odnaleźli kopertę z pieniędzmi przeoczoną przez sprawców. Łącznie w sprawie występuje już 11 podejrzanych, którym śledczy zarzucają popełnienie 87 przestępstw. Podejrzanym grozi 15 lat więzienia.

Włoska policja udaremniła ucieczkę z kraju właścicielowi kolektury w Neapolu, który ukradł zwycięską zdrapkę o wartości pół miliona euro 70-letniej staruszce. Do jego zatrzymania doszło na lotnisku w Rzymie. Mężczyzna usłyszał zarzut kradzieży.

Praca operacyjna policjantów z Legnicy zakończyła się zatrzymaniem 23-latka, który podejrzany jest o kradzież motocykli i motorowerów. Młody mężczyzna miał skraść aż 16 maszyn, czym wyrządził szkody na kwotę ponad 40 tys. zł. Dodatkowo mieszkaniec powiatu legnickiego był poszukiwany przez sąd do odbycia kary.

Chorzowscy kryminalni namierzyli i zatrzymali złodzieja. 39-latek specjalizował się w kradzieżach miejskich rowerów.

W problemy wpędził się mieszkaniec Głogowa, który zgłosił miejscowym policjantom, że ktoś ukradł mu luksusowe Audi warte 190 tys. zł. Działania podjęte przez mundurowych wykazały, że do żadnej kradzieży nie doszło. W efekcie głogowianin odpowie teraz za oszustwo. Grozi mu surowy wyrok.

Dzięki szybkiej reakcji jednego z mieszkańców, sosnowieccy policjanci zatrzymali włamywaczy na gorącym uczynku. Zamknął złodziei w piwnicy.

Dzięki policyjnemu przewodnikowi z psem odnaleziono trzy z pięciu motocykli, skradzionych kilka dni temu z jednego z garaży w Częstochowie. Jednoślady zostały ukryte w zaroślach niedaleko miejsca przestępstwa. Trwa poszukiwanie sprawców kradzieży i pozostałych motocykli.

Najpierw kradli elementy gumowo-metalowe z jednego z zakładów na terenie Środy Śląskiej, a następnie sprzedawali je w punktach skupu złomu. Straty wyrządzone przez czterech mężczyzn oszacowano na ponad 100 tys. zł. Usłyszeli oni łącznie 14 zarzutów. Grozi im teraz kara do 5 lat pozbawienia wolności.

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy choć się nie znali, to znaleźli identyczny sposób na zarobek. Obaj podbiegali do kobiet spacerujących po Wrocławiu i zrywali im złote łańcuszki noszone na szyi.

Policjanci ze świętochłowickiej komendy zatrzymali dwóch złodziei, którzy próbowali ukraść przewody telekomunikacyjne ze studzienki. Plan nie wypalił, bo kradzież zauważyli mundurowi.

Policjanci z Góry zatrzymali mężczyznę, który od pewnego czasu "wzbogacał się" kosztem swoich koleżanek i kolegów z pracy. 30-latek zabierał cenne przedmioty z szafek współpracowników. Jego łupem padło kilka portfeli, biżuteria i telefon komórkowy. Teraz podejrzanemu grozi do 5 lat więzienia.

27-letni złodziej wykazał się nie lada fantazją. Sądził, że jeśli założył perukę z długimi włosami, ubierze krótką spódniczkę oraz pomaluje paznokcie, nie ma szans, aby ktokolwiek poznał jego prawdziwą tożsamość. Stało się inaczej.

Nie miał szczęścia złodziej, który ukradł busa z elektronarzędziami i "ukrył" go na jednej z ulic Wodzisławia Śląskiego. Został błyskawicznie namierzony i zatrzymany przez kryminalnych z Rydułtów. Cały łup warty 36 tysięcy złotych został odzyskany.

Do niecodziennej interwencji doszło w Wałbrzychu, gdzie dwójka kompletnie pijanych mieszkańców postanowiła ukraść butelkę wódki ze sklepowej półki. Jeden z ochroniarzy zauważył jednak kradzież. Jego interwencja przyniosła zaskakujący finał.

Zdolny do zuchwałej kradzieży, niezdolny do profesjonalizmu w złodziejskim fachu. 43-latek, który ukradł ze sklepu worek wypełniony paczkami papierosów, przypadkowo pozostawił w miejscu kradzieży niepozostawiającą wątpliwości wizytówkę. Policja nie miała żadnych kłopotów z dotarciem do sprawcy.

Matka i syn tworzyli sprawny złodziejski zespół. Mieli przyrząd do zdejmowania klipsów z towaru i torbę wyłożoną folią aluminiową. Na akcję przyjechali z Łodzi do handlowej galerii na Mokotowie. Wpadli, bo ich hurtowe kradzieże zauważył policjant w cywilu.