Pościg zaczął się w Niemczech. Zatrzymano go w Polsce
Policjanci z żarskiej komendy po pościgu zatrzymali 47-latka, który uciekał kradzionym Audi Q8 wartym ponad 400 tys. zł. Mężczyzn usłyszał już zarzuty.
Dyżurny żarskiej komendy otrzymał informację z Polsko-Niemieckiego Centrum Współpracy Służb Granicznych, Policyjnych i Celnych w Świecku, o pościgu prowadzonym przez niemieckich policjantów. Jechali za audi Q8, którego kierowca nie zatrzymał się do kontroli w Niemczech.
Uciekinier wjechał do Polski. Po przejechaniu kilku kilometrów autostradą A18 zjechał na DK27. Dyżurny w ten rejon wysłał żarskich policjantów, którzy odnaleźli pojazd porzucony na drodze polnej. Okazało się, że samochód został skradziony w Niemczech.
Komendant żarskiej policji ogłosił alarm dla komendy. Do poszukiwań uciekiniera skierowano kilkunastu policjantów oraz przewodnika z psem tropiącym. Po kilkunastu godzinach kryminalni z żarskiej komendy zatrzymali 47-letniego mieszkańca Wrocławia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
– Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu i usłyszał zarzut kradzieży z włamaniem – mówi nadkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka policji w Żarach. Odzyskany samochód został zabezpieczony, a jego wartość to ponad 400 tys. zł. Mężczyźnie grozi kara do 10 lat więzienia.
