"Na Unię Europejską". Fatalne spotkanie przed sklepem
Zielonogórzanka zaufała spotkanej przed sklepem kobiecie, która obiecała jej pieniądze z Unii Europejskiej. 75-latka wpuściła do domu nieznajomą, a ta ukradła jej całe oszczędności i biżuterię.
Przykra sytuacja przytrafiła się 75-letniej zielonogórzance. Seniorka zaufała spotkanej przed sklepem kobiecie, która obiecała jej pieniądze z Unii Europejskiej. Nie podejrzewając złych zamiarów, zaprosiła ją do swojego domu.
- Gdy tylko weszły do mieszkania, obca kobieta od razu wypytała 75-latkę o oszczędności i biżuterię, a ta nieświadoma zagrożenia pokazała wszystko, co ma w domu - mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Gdy w pewnym momencie seniorka wyszła z pokoju, złodziejka od razu zabrała pieniądze oraz kosztowności. Po chwili, pod pretekstem załatwienia ważnych spraw, wyszła z mieszkania starszej pani. Zanim 75-latka zorientowała się, że została okradziona, minęło kilka godzin.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Policjanci przypominają o ostrożności i przestrzegają przed wpuszczaniem osób obcych do domów.
- Nigdy nie możemy mieć pewności, czy mają wobec nas uczciwe zamiary. Niestety często zapominamy o ostrożności i dajemy się podejść przestępcom - ostrzega rzeczniczka policji.
Złodzieje i oszuści używają różnych argumentów jako pretekstu do tego, żeby dostać się do mieszkania. Wymyślają coraz to nowsze sposoby, aby oszukać, okraść i wykorzystać swoje potencjalne ofiary. Na swoje ofiary najczęściej wybierają osoby starsze lub samotne. - Mają świadomość, że seniorami łatwiej jest manipulować - mówi podinsp. Stanisławska.
Osoby starsze, samotne, emerytów łatwiej jest przekonać, żeby wpuścili do mieszkania kogoś, kto chce sprzedać doskonałej jakości towar w promocyjnej, niskiej cenie; hydraulika pod pretekstem usunięcia awarii lub kuriera, który chce pozostawić paczkę dla nieobecnego sąsiada. Gdy już wejdą do mieszkania, rozpoczynają rozmowę, a po chwili proszą o szklankę wody, żeby odwrócić naszą uwagę, a gdy wychodzimy z pomieszczenia, w ciągu zaledwie kilku sekund przeglądają szafki i kradną nasze oszczędności lub kosztowności.