Szczepionka przeciw koronawirusowi podawana jest pracownikom służby zdrowia, a po 15 stycznia akcja obejmie osoby z grupy ryzyka, w tym osoby starsze. - Dajmy im pierwszeństwo - powiedział w programie Newsroom WP prof. Andrzej Matyja, prezes Naczelnej Izby Lekarskiej. Pytany o to, kiedy zaszczepić się będą mogły osoby w wieku 30 czy 40 lat, gość Agnieszki Kopacz przypomniał, że statystycznie przebieg choroby u młodszych jest łagodniejszy. Zdaniem lekarza akcja szczepień powinna przyspieszyć i przed wakacjami preparat zostanie podany wszystkim, którzy będą tego chcieli. - Nauka mówi, że ozdrowieńcy też powinni ustąpić miejsca osobom, które nie mają przeciwciał w organizmie - wyjaśnił prof. Matyja, zaznaczając, że ważnym kryterium przy decyzji o szczepieniu osób, które przeszły COVID-19, jest właśnie poziom przeciwciał.