W ciągu doby w Niemczech odnotowano 10 315 potwierdzonych przypadków zakażenia koronawirusem i 312 zgonów z powodu COVID-19 - podaje thelocal.de, przedstawiając dane z najnowszego raportu Instytut Chorób Zakaźnych im. Roberta Kocha (RKI).
Od początku pandemii u naszych zachodnich sąsiadów łącznie stwierdzono 1 765 666 infekcji SARS-CoV-2 i 34 272 zgonów chorych na COVID-19.
Utrzymujące się wysokie dzienne liczby nowych zakażeń i osób zmarłych mogą wpłynąć na decyzję rządu Angeli Merkel ws. przedłużenia lockdownu - zauważa bild.de. Spotkanie w tej sprawie z szefami rządów 16 krajów związkowych zaplanowano na wtorek - 5 stycznia.
Zobacz też: Szczepionka na COVID. Lekarze nie chcą się szczepić? Były minister zdrowia pokazuje dane
Na razie narodowa kwarantanna w Niemczech trwa do 10 stycznia, ale coraz częściej politycy wskazują na konieczność jej przedłużenia.
Koronawirus - Niemcy. Twardy lockdown także po 10 stycznia?
- Spodziewam się, że podczas spotkania 5 stycznia nie będziemy jeszcze w stanie dokładnie ocenić sytuacji i dlatego będziemy musieli przedłużyć lockdown - powiedział w wywiadzie telewizyjnym szef Urzędu Kanclerskiego Helge Braun.
Premier Kraju Saary Tobias Hans wyraził podobną opinię: narodową kwarantannę należałoby przedłużyć.
Do 10 stycznia zamknięte pozostają sklepy (za wyjątkiem spożywczych, drogerii, aptek), restauracje, miejsca rekreacji i kultury, szkoły oraz przedszkola. Obowiązują też ograniczenia w kontaktach społecznych. Prywatnie może się spotkać najwyżej pięć osób z dwóch gospodarstw domowych (nie licząc dzieci do 14. roku życia).
