kopalnia złota

Kopalnia złota w Złotym Stoku, na skraju Kotliny Kłodzkiej, może pochwalić się imponującą metryką. Pierwsi górnicy zaczęli schodzić do niej jeszcze w XIII wieku. Trwało to aż do lat 60. ubiegłego wieku, kiedy kopalnię niespodziewanie zamknięto i zalano wodą. Nikt nie wie dlaczego. Otworzono ją ponownie 28 lat temu, ale już nie z myślą o eksploatacji, tylko turystach.

Pożar wybuchł 100 metrów pod ziemią w kopalni złota Yanaquihua w regionie Arequipa na południu Peru. Wszystko wydarzyło się na nocnej zmianie z piątku na sobotę. Peruwiańskie władze poinformowały, że w wyniku pożaru zginęło 27 górników.

Dociekliwość i ciekawość badacza nagrodzone. Jest nowe odkrycie archeologiczne w Złotym Stoku. Ale aby do niego doszło, potrzebna była miejska inwestycja drogowa. Pod nawierzchnią zdjętą przez robotników ujawniły się pozostałości po dawnym kościele katolickim.

Gra terenowa, w której prezenty od świętego nie będą na wyciągnięcie ręki, tylko trzeba się będzie o nie postarać - to świąteczna propozycja Kopalni Złota w Złotym Stoku. To cenna propozycja w tym pandemicznym czasie, bo nie ma zbyt wielu okazji do urządzenia dzieciom namiastki mikołajkowych atrakcji.

Co najmniej 30 górników nie żyje, a 7 zostało rannych w katastrofie na terenie kopalni złota na północy Afganistanu. Jak podaje agencja Reutersa, tragedia wydarzyła się wskutek osunięcia ziemi.

Z powodu awarii nie działały windy, którymi górnicy wyjeżdżają na powierzchnię. W czwartek udało się uratować 65 z 950 osób. - Wysłaliśmy ekipy ratunkowe. Staram się ich, jak najszybciej, stamtąd wydostać – mówił rzecznik prasowy firmy zarządzającej kopalnią złota w RPA.