Pojawiły się kolejne relacje o torturach stosowanych przez KGB wobec zwolenników opozycji na Białorusi. O azyl polityczny w Polsce poprosił grodzieński opozycjonista Kirił Semiańczuk, którego torturami zmuszono do podpisania zgody na współpracę z KGB i wystąpienia w białoruskiej TV państwowej. - Zaczęli mnie bić butami napełnionymi żwirem, a jeden z nich przy tym zaczął mnie dusić. Otrzymywałem ciosy w twarz tak, że moja głowa uderzała o ścianę - powiedział w rozmowie z TV Biełsat.